Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeźbiarz Wit Wisz jest dumą Radziszowa

Ewa Tyrpa
Radziszowianie z zainteresowaniem oglądali wystawę
Radziszowianie z zainteresowaniem oglądali wystawę ARCHIWUM JÓZEFA NIECHAJA
Historia. Nie wiadomo jak artysta wyglądał, ale pamiątki po nim się zachowały

Wincenty Wisz żyjący w latach 1847-1930 przybrał imię Wit i tak podpisywał swoje dzieła. - Tworzył zarówno w drewnie jak i w kamieniu. Jego prace obejrzeć można głównie w obiektach sakralnych. Dziełem artysty jest ambona w stylu neogotyckim w kościele Mariackim, gdzie też odnawiał wnętrze. Urządzał go też w kościele św. Józefa w Podgórzu.

Tu pracował razem z dwoma artystami: Maksymilianem Krzykiem i Janem Józefem Góreckim - informuje Małgorzata Niechaj, kustosz Muzeum Historycznego w Krakowie i mieszkanka Radziszowa, z którym artysta związał się poprzez małżeństwo z Małgorzatą Góralik.

- Prawdopodobnie jej twarz ma figura Matki Boskiej Różańcowej w radziszowskim kościele wykonana w 1912 roku i usytuowana w niszy ołtarza w nawie północnej. Chociaż podobno do pozowania do tej rzeźby przyznawało się jeszcze kilka radziszowianek - dodaje pani kustosz.

Matka Boska Różańcowa w Radziszowie "ubrana" jest w nietypowo.

- Ma na sobie bardzo rzadko stosowany na obrazach lub rzeźbach ludowy strój. Wit Wisz przyodział ją w niebieski Radziszowski gorset - mówi Małgorzata Niechaj. Matka Boska na ręku trzyma Dzieciątko, a po bokach towarzyszą jej św. Katarzyna Sieneńska i św. Dominik. Wszystkie figury łączy trzymany przez nie długi różaniec.

Radziszowski kościół pod wezwaniem św. Wawrzyńca, jest bogatszy w inne dzieła Wita Wisza. W latach 1879-82 wykonywał ołtarz główny, konstrukcję, rzeźby i inne dekoracje. Pracował tam także w latach późniejszych. W nowym zwieńczeniu ołtarza wykonał rzeźby przedstawiające Trójcę Świętą: siedzących na tronie Boga Ojca i Chrystusa, a nad nimi Ducha Świętego pod postacią gołębicy i oko opatrzności. Po bokach na kolumnach umieszczono czterech siedzących aniołów.

Wit Wisz także na cmentarzu parafialnym w Radziszowie, gdzie został pochowany, pozostawił swoje dzieło. Wykonał pomnik grobowy rodziny Pająków; najokazalszy na cmentarzu. Jest w kształcie kapliczki słupowej z figurą Chrystusa Zmartwychwstałego na cokole. W niszach z trzech stron artysta wyrzeźbił postaci świętych: Andrzeja i Józefa oraz Matkę Boską z Dzieciątkiem.

Wiele trudu sprawiło Małgorzacie Niechaj znalezienie informacji o rzeźbiarzu. Wiadomo np., że zaprojektował tarczę legionową Skawiny, ale jej nie odnaleziono więc być może, nie zdążył jej wykonać. Nie wiadomo też jak artysta wyglądał. Trudno jest go zidentyfikować na zbiorowych fotografiach z Radziszowa.

towarzyszenie "Nasz Radziszów" postanowiło przybliżyć postać artysty poprzez stałą wystawę "Wit Wisz, Radziszowianin z wyboru", zorganizowaną w Dworze Dzieduszyckich. Są na niej pamiątki oraz fotografie jego dzieł m.in. z kościołów w Krakowie, Myślenicach, cmentarza w Mogilanach. Plansze przygotowali Małgorzata Niechaj i jej mąż Józef Niechaj.

Na otwarcie wystawy przyjechał miedzy innymi Ryszard Wisz, prawnuk rzeźbiarza, mieszkający w Pszczynie.

  • Jestem bardzo wdzięczny wszystkim, którzy poświęcili czas na upamiętnienie dzieł mojego pradziaka. Dzięki Radziszowowi wiele się o nim dowiedziałem, bo do tej pory trochę opowiadał mi o nim ojciec. Ale i on znał historię swojego dziadka jedynie z opowiadań swojego taty - powiedział nam prawnuk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski