Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzucają koło ratunkowe

Bogdan Przybyło
Piłkarze Hutnika po rundzie jesiennej III ligi zajmują 4. miejsce w tabeli grupy małopolsko-świętokrzyskiej
Piłkarze Hutnika po rundzie jesiennej III ligi zajmują 4. miejsce w tabeli grupy małopolsko-świętokrzyskiej Fot. Michał Gąciarz
III liga piłkarska. Hutnicy zimą będą trenować i rozgrywać sparingi z dala od domu

Debatowano już przez dwa dni, ale dopiero 11 stycznia ma zakończyć się walne zebranie Stowarzyszenia Nowy Hutnik 2010, które prowadzi drużynę piłkarską Hutnika. Można spodziewać się, że odbędą się też wtedy wybory nowego zarządu. Szczególnie, iż atmosfera na posiedzeniach - a uczestniczyło w nich dawno nie spotykane grono członków stowarzyszenia - była gorąca. Sytuacja finansowa jest bowiem bardzo trudna, deficyt sięga 30 procent budżetu.

-__ Widać, że jest wola ratowania klubu - mówi prezes Adam Gliksman. - Chcemy zatrzymać wszystkich piłkarzy, bardzo liczymy na sukces sportowy, czyli miejsce w nowej trzeciej lidze. Rozpoczynamy akcję „Koło ratunkowe dla Hutnika”. Będziemy zbierać środki dla drużyny. Można je przelewać, z dopiskiem „koło”, na nasze konto. Efekty będą codziennie prezentowane na specjalnej stronie. Każdy, komu zależy na Hutniku, jest mile widziany. Prowadzimy też rozmowy ze sponsorami, są pewne deklaracje.

Tymczasem piłkarze Hutnika przebywają na urlopach. Przygotowania do rundy rewanżowej rozpoczną dosyć wcześnie, gdyż już 7 stycznia.

Na początek wszyscy mają przejść testy, a przez kolejne dni będą mieli jedne zajęcia (część z nich ma się odbyć w hali). Więcej pracy czeka zawodników w ferie, gdyż od 16 stycznia będą mieli po dwa treningi dziennie. Sympatycy Hutnika nie zobaczą swoich piłkarzy w Nowej Hucie, gdyż przygotowywać się mają z dala od Suchych Stawów. W grę wchodzą trzy boiska ze sztuczną nawierzchnią - Nadwiślanu Kraków oraz w Wieliczce i Skotnikach, gdzie hutnicy nieraz już ćwiczyli.

- Chcielibyśmy pojechać na krótkie zgrupowanie do Zakopanego, ale na razie ten wyjazd nie jest przesądzony. Musimy poczekać na decyzję - mówi trener Mateusz Staniec.

Także sparingi mają być rozgrywane z dala od domu, do czego hutnicy zdążyli się przyzwyczaić, bowiem tak jest od lat. Zmieni się to dopiero za rok, po ukończeniu budowy sztucznego boiska dla Hutnika.

Drużyna ma zaplanowanych dziesięć sparingów. Jeden rywal nie jest jeszcze znany (6 lutego). Sprawdziany hutnicy rozpoczną 17 stycznia od spotkania z LKS Rudnik w Myślenicach. Kolejny mecz rozegrają na tym samym obiekcie z tamtejszym Orłem. Następne mecze odbywać się będą już w Skotnikach, a wśród sparingpartnerów Hutnika są też Kmita Zabierzów, Kalwarianka, Barciczanka, Górnik Wieliczka, BKS Stal Bielsko-Biała i Resovia.

Duży wpływ na ewentualne transfery ma sytuacja finansowa nowohuckiego klubu.

- Jest jakieś światełko w __tunelu - dopowiada trener Staniec. - Ale mimo wszystko trudno kogoś zaprosić na sprawdziany, a są zawodnicy, którzy do nas się zgłaszają. Do kadry za __to powinno dołączyć kilku naszych juniorów.

- Nie mamy ofert z innych klubów - twierdzą m.in. Michał Guja i Krzysztof Świątek. Ale kilku młodszych piłkarzy, w tym Dorian Frątczak, Sebastian Jacak i Patryk Kołodziej, było ostatnio na testach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski