Całe zdarzenie zostało nagrane przez przechodniów. Widać na nim, jak rowerzysta stoi przy tramwaju w okolicy przystanku "Biprostal", a gdy tylko pojazd ponownie ruszył postanawia zaatakować przedni wagon.
Do tego celu posłużył mu własny rower, który po chwili znalazł się pod kołami tramwaju nr 13 jadącemu w kierunku Bronowic. Motorniczy zatrzymał pojazd, a sprawca jak gdyby nigdy nic zabrał swój jednoślad i ruszył w dalszą podróż. To wszystko miało miejsce w piątek po godz. 11.
- Nigdy nie mieliśmy do czynienia z podobnym zdarzeniem - przyznaje Marek Gancarczyk z Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Bywały przypadki atakowania tramwajów kamieniami czy nawet wiatrówką, ale na pewno nie rowerem.
- W wyniku zdarzenia została uszkodzona obudowa lampy z przodu tramwaju. Jednak uszkodzenie nie było na tyle poważnie, żeby motorniczy nie kontynuował dalszej jazdy - tłumaczy Marek Gancarczyk. Miejski przewoźnik zgłosił sprawę na policję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?