Iwona D. jechała daewoo matizem mając ponad promil alkoholu w organizmie. Nie zatrzymała się przed skrzyżowaniem.
Zderzyła się z innym pojazdem - co gorsza, matiza odrzuciło na pobocze, gdzie stały dwie piesze. Samochód przygniótł 22-latkę. Kobieta ma złamany kręgosłup, grozi jej kalectwo.
Iwona D. tuż po zatrzymaniu usłyszała zarzut spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwym. Sąd nie przychylił się wtedy do wniosku śledczych o tymczasowe aresztowanie podejrzanej, której grozi kara 12 lat pozbawienia wolności.
We wtorek zażalenie na odmowę aresztu rozpatrywał Sąd Okręgowy w Tarnowie. I również nie zdecydował się ulokować sprawczyni wypadku za kratkami.
- Areszt ma zabezpieczyć właściwy tok postępowania, a nie stanowić karę przed wyrokiem - mówi sędzia Tomasz Kozioł, rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnowie.
- Prokurator nie przedstawił dowodów, by podejrzana w jakikolwiek sposób utrudniała śledztwo. Kobieta przyznała się do winy, złożyła wyjaśnienia zbieżne z wyjaśnieniami świadków - dodaje rzeczcznik.
Skład sędziowski oddalił zażalenie niejednogłośnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?