Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd nad adwokatami to wielka tajemnica

Marcin Banasik
Największy grzech adwokata to przywłaszczenie pieniędzy klientów.
Największy grzech adwokata to przywłaszczenie pieniędzy klientów. Andrzej Banaś
Kontrowersje. Sądy dyscyplinarne rzadko skazują prawników na wykluczenie z zawodu. Czy to zasługa przestrzegania wysokich standardów etycznych, czy może kolesiowski układ?

Obrońca oskarżonej o zabójstwo spóźnia się na rozprawę w krakowskim sądzie. Po godzinie oczekiwania za panią mecenas stawia się aplikant adwokacki. Po kilku minutach młody człowiek prosi sąd, aby odroczyć rozprawę, bo... nie jest przygotowany do obrony. Okazuje się więc, że z powodu nieobecność adwokatki proces nie ruszy. Świadkowie, w tym 80-latek, przyszli do sądu na darmo.

- Sąd jest zbulwersowany takim stanowiskiem obrońcy - mówiła sędzia prowadząca sprawę, zapowiadając wysłanie skargi do rady adwokackiej.

Większość skarg na adwokatów płynie jednak nie od sędziów, ale od tych, których mają bronić w sądzie. Aktualnie rzecznik dyscyplinarny Okręgowej Rady Adwokackiej w Krakowie prowadzi ponad 50 postępowań przeciw adwokatom. - W większości są to skargi wynikające z niewiedzy klientów. Np. ktoś żali się, że obrońca nie powiadomił go o terminie rozprawy. A nie musi tego robić - mówi mec. Marcin Kosiorkiewicz, rzecznik dyscyplinarny krakowskiej ORA.

Najsurowsze kary wydalenia z zawodu zdarzają się rzadko, to średnio od 1 do 3 przypadków w roku. - Najczęściej powodem jest przywłaszczanie pieniędzy klienta przez adwokata bez wywiązania się z obowiązków - mówi mec. Kosiorkiewicz.

Taki wyrok w ubiegłym roku usłyszała m.in. mec. Ewa O., która nagminnie przyjmowała pieniądze od klientów, ale nie załatwiała spraw, za które jej płacono. Rzecznik dyscyplinarny zapewnia jednak, że większość adwokatów w związku z wykonywaniem zawodu zaufania publicznego przestrzega wysokich norm etycznych.

Największe kontrowersje od lat budzi jednak fakt, że adwokatów osądzają ich koledzy po fachu, co budzi obawy o "kolesiostwo" sądów dyscyplinarnych.

Wątpliwości budzi również brak dostępu do orzeczeń sądów dyscyplinarnych. Sieć Obywatelska Watchdog Polska wzięła pod lupę sprawy dyscyplinarne korporacji prawniczych. Jej członkowie i wolontariusze poprosili o udostępnienie orzeczeń dyscyplinarnych adwokatów i radców prawnych ukaranych w 2012 i 2013 r. Natrafili jednak na opór. Wypowiedziały się tylko 4 okręgowe izby radców prawnych i 5 okręgowych rad adwokackich. Wszystkie negatywnie.

- Takie zachowanie uderza w wizerunek korporacji. W tej branży musi dziać się coś niedobrego, skoro nikt nie chce podać szczegółów spraw, w których oskarżeni są adwokaci - mówi Szymon Osowski, prezes Watchdog Polska.

Nadużycia adwokatów wychodzą na światło dzienne dopiero, gdy sprawy trafiają przed sądy powszechne. W listopadzie 2014 r. w Krakowie ruszył proces przeciwko Adamowi W., oskarżonemu o wyłudzenia nieruchomości wartych prawie 4 mln zł.
Z kolei znany krakowski adwokat Bogdan B. był oskarżony aż w trzech sprawach o oszustwa na szkodę klientów. Adwokat zastrzelił się we własnym mieszkaniu na początku 2013 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski