Sąd odroczył proces znanego chirurga

38-letni Maciej M. nie pojawił się w sądzie, natomiast jeden z jego obrońców złożył wniosek o odroczenie procesu i sąd przełożył rozpoczęcie postępowania na 30 sierpnia. Nie wiadomo jednak, jakie były powody nieobecności oskarżonego. Zresztą wydaje się, że cały proces prowadzony będzie za zamkniętymi drzwiami.

Według ustaleń prokuratury lekarz, wykorzystując swoją pozycję w latach 2012-2014, miał zmuszać do seksu jednego z podwładnych. Szczegółów śledczy nie zdradzają. Wiadomo natomiast, że postępowanie zostało wszczęte po tym, jak organy ścigania powiadomił sam pokrzywdzony.

Molestowanie to niejedyny zarzut, jaki śledczy przedstawili znanemu chirurgowi. Doktor M. - wykładowca akademicki - jest też oskarżony o znęcanie się nad studentem. Miało do tego dochodzić w latach 2003-2008.

Maciej M. od 2003 r. pracuje w klinice II Katedry Chirurgii Ogólnej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jego specjalizacja to m.in. leczenie otyłości i nowotworów przewodu pokarmowego. Prowadzi również zajęcia ze studentami i zajmuje się redagowaniem czasopism medycznych. Na koncie ma liczne nagrody, stypendia zagraniczne oraz ponad 80 publikacji.

O całej sprawie zostały powiadomione szpital i uczelnia. Władze UJ zawiesiły doktora w prowadzeniu zajęć, w szpitalu wziął urlop na własną prośbę. Do czasu rozstrzygnięcia sądowego szpital wstrzymuje się z komentarzem.