Dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu lek. Artur Puszko cieszy się, że już w tygodniu powielkanocnym pacjenci będą diagnozowani z wykorzystaniem nowego tomografu, który zastąpi starszą aparaturę.
– Tomograf 64-warstwowy firmy General Electric kupiliśmy wykorzystując środki resortu zdrowia zabezpieczone w ramach Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych – informuje dyrektor Artur Puszko. – Ministerstwo Zdrowia dało 3,5 miliona złotych. Resztę – ponad czterysta tysięcy złotych – szpital musi wysupłać z własnej kiesy.
Artur Puszko spodziewa się, że taką kwotę uzyska ze sprzedaży używanego tomografu. To siedmioletni Siemens obrazujący 32-warstwowo. W pełni sprawny, bo wymieniono w nim lampę kosztującą około ćwierć miliona złotych. Już kilka placówek, w tym ze Szczecina, ustawiło się w kolejce po ten sprzęt.
– Nowy tomograf gwarantuje bardziej precyzyjne wyniki badania – mówi specjalista radiologii i diagnostyki obrazowej lek. Piotr Mikosz. – Ma też oprogramowanie onkologiczne, które pozwala szybko porównywać uzyskiwany obraz z wynikami wcześniejszych badań. Lekarz natychmiast dowiaduje się, czy guz powiększa się czy też zmniejsza pod wpływem terapii.
Nowy tomograf współpracuje z najnowszej generacji pompą infuzyjną do podawania pacjentowi kontrastu. Środek ten wtłaczany jest tylko w momentach, kiedy jest potrzebny do obrazowania.
Marek Majewski z firmy Altaris, kierownik operacji uruchomienia tomografu GE w sądeckim szpitalu, podkreśla, że aparaty tak wysokiej klasy i tak nowoczesne jak ten są w Polsce zaledwie cztery.
Sądecka placówka użytkuje także tomograf 16-warstwowy, który służy do planowania zabiegów radioterapii na oddziale onkologii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?