Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sagan lubi prawo serii

RP
Kolarze w okolicy Głodówki - nareszcie efektowne widoki na trasie Tour de Pologne Fot. PAP/Grzegorz Momot
Kolarze w okolicy Głodówki - nareszcie efektowne widoki na trasie Tour de Pologne Fot. PAP/Grzegorz Momot
Takiego wyścigu World Tour jeszcze u nas nie było. Na płaskich etapach trzy razy dominował Niemiec Marcel Kittel; gdy zaczęły się góry - klasą dla siebie jest Peter Sagan. Mistrz Słowacji wygrał wczoraj w imponującym stylu 200-kilometrowy etap na rundach wokół Zakopanego.

Kolarze w okolicy Głodówki - nareszcie efektowne widoki na trasie Tour de Pologne Fot. PAP/Grzegorz Momot

TOUR DE POLOGNE. Słowak jest bardzo mocny, po świetnym finiszu wygrał w Zakopanem

W środę w Cieszynie odłączył się od peletonu kilkaset metrów przed metą - na bruku; wczoraj do końca pilnował miejsca w czołówce, skorzystał z rozprowadzenia zawodników innej ekipy i zaatakował w najbardziej odpowiednim momencie. To najlepszy dowód, że radzi sobie w różnych warunkach. A ma dopiero 21 lat! Na finiszu w Zakopanem zwróciło uwagę jeszcze coś innego. Gdy doświadczony Romain Feillu - najlepszy obecnie francuski sprinter, który kilka razy był w tym roku w czołówce Tour de France - solidniej nacisnął na pedały, rozpoczynając długi finisz, Sagan od razu podążył za nim i mimo kilkunastometrowej straty, za chwilę z łatwością go minął.

- Wielkie podziękowania dla kolegów z ekipy Liquigas, którzy wykonali dla mnie ogromną pracę. Bez nich na pewno bym nie wygrał. Do końca pomagali mi Maciej Bodnar i Maciej Paterski - mówił Sagan na mecie.

Słowak... ma w zwyczaju wielokrotne zwycięstwa etapowe podczas jednej imprezy. Wiosną 2011 trzy razy wygrywał w wyścigu dookoła Sardynii i dwa razy w Tour de Suisse. Podobnie było w ubiegłym sezonie - dwukrotna wygrana w Kalifornii i przede wszystkim w prestiżowej wieloetapówce Paryż - Nicea, gdzie zadziwił wszystkich. Tour de Pologne tylko potwierdza tę regułę.

Po środowej wygranej zawodnik Liquigasu (gdzie liderem jest normalnie Vincenzo Nibali) mówił, że inni kolarze są większymi faworytami od niego do zwycięstwa w całym wyścigu. Teraz będzie jednak musiał przyzwyczaić się do nowej roli. Jeśli jest rzeczywiście tak mocny jak pokazał dotychczas, powinien to potwierdzić jeszcze dzisiaj, na najdłuższym i najtrudniejszym etapie, wokół Bukowiny Tatrzańskiej.

Z ponownego ataku nie zrezygnuje jednak Marek Rutkiewicz, który nie ukrywa, że czuje się bardzo dobrze. Już wczoraj dał próbkę możliwości, uciekając z peletonu na zjeździe na ostatniej rundzie. Wypracował kilkanaście sekund przewagi, co pozwoliło mu na wygranie lotnej premii i uzyskanie trzech sekund bonifikaty. Taki był też plan lidera CCC Polsatu Polkowice.

Wszystko wskazuje na to, że dzisiaj rozstrzygną się losy wyścigu. Grupa Liquigas wydaje się bardzo mocna, aby bronić koszulki lidera dla Sagana, ale różnice w czołówce są tak nieznaczne, iż każdy atak na podjazdach w Gliczarowie albo w Zębie może okazać się decydujący. Czy któryś Polak wygra wreszcie etap Tour de Pologne, od kiedy wyścig jest w kolarskiej Lidze Mistrzów?

Marek Rutkiewicz zna te trasy na pamięć...

WYNIKI

5. etap (Zakopane - Zakopane; 201,5 km): 1. Peter Sagan (Słowacja/Liquigas) 4:52.26, 2. Michael Matthews (Australia/Rabobank), 3. Heinrich Haussler (Australia/Garmin-Cervelo) ten sam czas... 16. Przemysław Niemiec (Polska/Lampre-ISD) strata 3 s, 17. Tomasz Marczyński (Polska/CCC) 3.

Klasyfikacja generalna: 1. Sagan, 2. Marco Marcato (Włochy/Vacansoleil) strata 15 s, 3. Romain Feillu (Francja/Vacansoleil) 17... 7. Marczyński 26, 12. Bartosz Huzarski (Polska) 26, 19. Marek Rutkiewicz(Polska/CCC) 30.

(RP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski