Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sala przy gimnazjum

WR
Czy zasadna jest budowa sali przy gimnazjum, skoro w Wieliczce ma powstać sztandarowa inwestycja - Centrum Edukacyjno-Sportowe również z częścią gimnazjalną i dużą halą sportowo-widowiskową? - dyskutowali radni Komisji Budżetu, Mienia i Rozwoju Gospodarczego Wieliczki.

Wieliczka

   Padały argumenty za i przeciw. Za byli Andrzej Masny, Jan Sikora i przewodniczący Rady Miejskiej Lech Pankiewicz, który wywołał dyskusję. Argumentowali, że w jedynym w mieście gimnazjum, gdzie uczy się blisko 800 uczniów, to wręcz potrzeba, bo sala, którą szkoła posiada, jest niewystarczająca do prawidłowej realizacji programu, zwłaszcza w kontekście wprowadzenia czwartej godziny wf.
   Radny Henryk Wolak pytał z kolei, czy wówczas hala widowiskowo-sportowa w przyszłym centrum nie będzie świecić pustkami, gdy przy gimnazjum wybuduje się salę gimnastyczną, i czy gminę stać na takie posunięcia w sytuacji, gdy w pozostałych szkołach wielickich są sale gimnastyczne.
   Przewodniczący komisji Andrzej Masny powiedział, że takie są oczekiwania rodziców gimnazjalistów i dla niego jest to wystarczający argument. Jan Sikora dodał, że docelowy model funkcjonowania tej szkoły powinien dla dobra młodzieży zakładać budowę sali gimnastycznej i szatni. Ewa Ptasznik i burmistrz Wieliczki Józef Duda stwierdzili, że teoretycznie przy każdej szkole potrzebna jest sala gimnastyczna, a przygotowanie takiej inwestycji trwa około dwóch lat. Burmistrz dodał, że przecież w centrum jest zaplanowany kompleks gimnazjalny. Jego zdaniem byłoby w Wieliczce nadal jedno gimnazjum, które korzystałoby docelowo z dwu budynków i wreszcie nauka mogłaby się w gimnazjum odbywać na jedną zmianę przy odpowiednio ułożonym podziale godzin.
   Hala sportowa w centrum byłaby w ciągu dnia wykorzystywana właśnie na lekcje wychowania fizycznego. - Na razie dzielimy skórę na niedźwiedziu. Budowa centrum będzie trwała minimum 4 lata, a to cała epoka w rozwoju młodzieży - argumentował Lech Pankiewicz.
   Burmistrz ripostował, by na problem patrzeć kompleksowo. Powiedział, że zakończenie budowy centrum zależy od otrzymania dofinansowania z programu operacyjnego (wniosek złożony), a przy nim zakładany jest trzyletni cykl budowy z rozpoczęciem w tym roku, a zakończeniem w 2006 roku. - Co jednak będzie, jeśli na budowę centrum dofinansowania gmina nie otrzyma? - pytał Andrzej Masny. Niektórzy radni mieli też wątpliwości, jak będzie w praktyce wyglądać wędrówka młodzieży na lekcje wf. od gimnazjum do przyszłego centrum.
   Sprawdziliśmy w gimnazjum, jak faktycznie wygląda problem. Dyrektor szkoły Bogusław Borowski zastrzega, że decyzje o budowie sali nie należą do niego, nauczycieli czy rodziców, ale do radnych i władz miasta. Mówi, że rodzice bardzo oczekują takiej decyzji i nad tym były dyskusje. Pojawiła się np. propozycja postawienia sali kontenerowej na tyłach gimnazjum, by w okresie jesienno-zimowym uczniowie mogli mieć tam lekcje wf. Oszacowano koszt na ok. 400 tys. zł.
   Jest też propozycja postawienia sali gimnastycznej z prawdziwego zdarzenia między budynkiem gimnazjum a sąsiedniego LO. Oddzielny problem to szatnie w szkole. 762 uczniów uczących się na dwie zmiany od godz. 7.10 do 17.35 ma do dyspozycji jedynie 8 boksów (na 30 oddziałów). Zdaniem dyrektora budowa sali rozwiązałaby jednocześnie problem szatni, gdyż dotychczas istniejącą salę można by zaadaptować na ten cel. Nauczyciele wf. i dyrektor nie ukrywają, że są problemy z należytym prowadzeniem lekcji wychowania fizycznego dla tylu uczniów przy jednej sali o wymiarach około 6 m na 18 m. Już i tak, by jakoś rozwiązać problem, utworzono dodatkową małą salkę z jednego z pomieszczeń za szatnią. To jednak wszystko za mało.
Tekst i fot. (WR)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski