Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Salmonella w pieczarkach

Redakcja
(INF. WŁ.) Sanepid wycofał ze sprzedaży partię zupy pieczarkowej w proszku produkcji firmy "Winiary", bo znaleziono w niej bakterie salmonelli. Zakażone zupy mają datę ważności do końca lipca tego roku i oznaczone są symbolem SPVTW.

Zupa z wkładką bakteryjną

     - Od 11 maja wszyscy inspektorzy sanitarni w województwie krakowskim - i prawdopodobnie w całym kraju - sprawdzają sklepy i hurtownie spożywcze, które handlują zupą pieczarkową z "Winiar" - powiedział nam Stanisław Pawlus, kierownik Działu Higieny Żywienia i Produktów Użytku krakowskiego sanepidu. Sześcioro krakowskich inspektorów do wczoraj nie znalazło ani jednej zakażonej zupy pieczarkowej. Zdaniem kierownika Pawlusa, istnieje małe prawdopodobieństwo, aby udało się im taką zupę znaleźć, gdyż partię zakażonego towaru "Winiary" wyprodukowały około roku temu i w zdecydowanej większości została już wykupiona.
     Nie oznacza to, że ci, którzy zjedli zakażoną zupę musieli zachorować, bowiem pałeczki salmonelli giną w temperaturze 55 - 72 st. C, a zupę zalewa się wrzątkiem. - Można byłoby się zarazić, gdyby np. ktoś palcami dotknął sproszkowanej zupy lub posypał nią chleb - mówi Stanisław Pawlus. Chorobę może wywołać jednak nawet połknięcie jednej pałeczki salmonelli, która w ciągu kilkunastu godzin rozmnoży się w organizmie.
     Na razie nie wiadomo, w jaki sposób bakterie dostały się do zupy w proszku. Kaliskie Zakłady Koncentratów Spożywczych "Winiary" SA przesłały nam wczoraj oświadczenie, w którym czytamy m.in.: "Sanepid zbadał dokładnie linię produkcyjną, gdzie nie wykryto żadnych śladów salmonelli. Sanepid przeprowadził również badania pracowników i nie stwierdzono nosicielstwa salmonelli".
     SALMONELLA to pałeczkowata bakteria zwykle zaopatrzona w rzęski. Obecnie jest około 2 tys. odmian salmonelli, a wszystkie pochodzą od szczepu bakterii, który wywołuje dur brzuszny (inaczej tyfus) - chorobę, która przez wiele wieków dziesiątkowała ludzi na całym świecie. Na szczęście udało się opracować szczepionkę chroniącą przed durem.
     Warto przypomnieć, że bakterie salmonelli znajdują się również na owocach i warzywach, dlatego - co podkreślają lekarze - należy przed każdym posiłkiem dokładnie je myć. Tak samo, jak i ręce.
     OBJAWY SALMONELLOZY: bóle brzucha, nudności, wymioty, biegunka, bóle i zawroty głowy, często gorączka, ogólne osłabienie. Objawy te w ciągu kilku godzin lub kilku dni cofają się i szybko następuje wyzdrowienie. Niekiedy jednak gorączka i inne objawy trwają 7 - 10 dni.
     Początek choroby, który ma gwałtowny przebieg, może wystąpić od kilku minut do kilkunastu godzin po spożyciu przez człowieka zatrutego pokarmu.
(K.W.)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Salmonella w pieczarkach - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski