MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Salon samochodowy we Frankfurcie nad Menem

GM
Wyścigowa odmiana nowego picanto z Polski na IAA i "maskotki" Euro 2012. Fot. Jacek Jurecki
Wyścigowa odmiana nowego picanto z Polski na IAA i "maskotki" Euro 2012. Fot. Jacek Jurecki
Trzy dni temu rozpoczął się 64. Międzynarodowy Salon Motoryzacyjny we Frankfurcie nad Menem. My targowe hale odwiedziliśmy podczas Dni Prasowych

Wyścigowa odmiana nowego picanto z Polski na IAA i "maskotki" Euro 2012. Fot. Jacek Jurecki

Cykliczna, odbywająca się - wymiennie z Paryżem - co dwa lata, impreza to jedno z najważniejszych wydarzeń samochodowego świata. W tym roku we Frankfurcie pojawiło się około 900 wystawców z całego świata. Szacuje się, że hale wystawowe odwiedzić może nawet milion osób!

Na które pojazdy fani motoryzacji powinni zwrócić szczególną uwagę? Tegoroczny salon obfituje w wiele nowości. Największym zainteresowaniem cieszyć się będą zapewne pojazdy koncepcyjne, z których wiele stanowi zapowiedź kolejnych modeli różnych producentów.

Fani Alfy Romeo podziwiać będą mogli np. rasowe, dwudrzwiowe coupe o nazwie 4C, tym razem w srebrnym kolorze. To już bliższa produkcyjnej wersji odmiana. W salonach samochód ten ma pojawić się w 2013 roku. Nie wiadomo jeszcze, czy, podobnie jak 8c będzie to limitowana seria.

Samochody koncepcyjne mają jednak to do siebie, że w prezentowanej w czasie motoryzacyjnych imprez formie nigdy nie zobaczymy ich na ulicach. Wizerunek naszych dróg już wkrótce kształtować będą jednak pojazdy produkcyjne, które debiutują właśnie na tegorocznym Frankfurt Motor Show.

Które z nich warte są szczególnej uwagi? Nie sposób przejść obojętnie obok zupełnie nowego, miejskiego auta z Wolfsburga - volkswagena up! Niezwykle ważną premierą jest również kolejna generacja popularnego fiata pandy. Tym razem już nie z Polski. Na stoisku Fiata można także zobaczyć punto po faceliftingu (z oferty znika grande punto i punto evo, będzie jedno punto), freemonta (auto na bazie dodga) i superszybkie odmiany produkowanego w Tychach fiata 500 i 500 abarth.

Kompletną nowością jest też następny minivan sygnowany logiem Forda - zbudowany w oparciu o podzespoły nowej fiesty model B-max. Mazda prezentuje we Frankfurcie nowy niewielki SUV o nazwie CX-5, który będzie bezpośrednią konkurencją chociażby dla mitsubishi ASX.

W halach IAA debiutują również dwa nowe pojazdy Mercedesa - kolejne wcielenia klasy B i M.
Zupełna nowością jest też nowy, światowy model Chevroleta o nazwie malibu.

Oczywiście na tym lista premier się nie kończy. Fani sportowych emocji mogą podziwiać zupełnie nowe mini coupe a także odświeżone bmw M5 i porsche 911, czy forda focusa ST.

W kolejnych wydaniach Auto Salonu będziemy prezentować pozostałe nowości.

Premiery IAA

Na salonie we Frankfurcie Skoda prezentuje nowy model o nazwie MissionL. Chociaż samochód przedstawiany jest jako prototyp, wiadomo że auto jest już bliskie produkcji seryjnej. To pojazd pomiędzy fabią a octavią. MissionL rozpocząć ma kolejną ofensywę modelową czeskiej firmy.

Panda trzeciej generacji to główna atrakcja na stoiska Fiata na salonie we Frankfurcie. Nowy model urósł i to znacznie, bo jest dłuższy od poprzednika aż o cm (do 155 cm). Nowy mały fiat będzie napędzany nową generacją benzynowych silników TwinAir. W ofercie znajdzie się dwucylindrowy silnik o pojemności 0,9 l, dostępny w wersji wolnossącej (65 KM) i doładowanej (85 KM). Ponadto zamówić będzie można wersję z czterocylindrowym z silnikiem benzynowym o pojemności 1.2 l i mocy 69 KM oraz dobrze znanym i dieslem 1.3 Multijet o mocy 75 KM. Wszystkie wersje będą wyposażone w system Start/Stop.

Oto honda civic kolejnej generacji. Nowe auto mierzy teraz 4,3 m długości. Mimo że sylwetka wyraźnie nawiązuje do poprzednika, niemal wszystkie części auta zostały zaprojektowane od podstaw, lub gruntownie przeprojektowane. Paleta jednostek napędowych wygląda znajomo. Do wyboru będą dwa silniki benzynowe o pojemnościach 1,4 l. i 1,8 l oraz jeden motor wysokoprężny 2,2 l.

Największą "polską” nowością IAA 2011 jest produkowana w fabryce Opla w Gliwicach nowa astra w wersji GTC. By zapewnić większą precyzję prowadzenia nadwozie obniżone zostało o rozstaw kół – przednich o 40 mm i tylnych o 30 mm. Auto dostępne będzie z jedną z czterech jednostek napędowych o mocach od 120 KM (1,4 l.) do 180 KM (1,6 l.).

Zdjęcia: Jacek Jurecki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski