Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Same skargi nie pomogą

Redakcja
Wiele upraw w gminie Kozłów jest jeszcze pod wodą Fot. Zbigniew Wojtiuk
Wiele upraw w gminie Kozłów jest jeszcze pod wodą Fot. Zbigniew Wojtiuk
Dotkliwie obeszły się w ciągu ostatniego miesiąca ulewne deszcze z najbardziej nizinną w powiecie gminą Kozłów. Poza lokalnymi zalaniami i podtopieniami, jakie zgłaszali mieszkańcy i gospodarze miejscowym władzom, uszkodzeniu uległy mostki przejazdowe, drogi dojazdowe do gruntów rolnych, sieć energetyczna. Wiele pól i łąk nadal pozostaje w wodzie.

Wiele upraw w gminie Kozłów jest jeszcze pod wodą Fot. Zbigniew Wojtiuk

POWIAT MIECHOWSKI. Mimo poniesionych szkód nie wszyscy gospodarze chce się ubiegać o rekompensaty

Wójt gminy Stanisław Pluta powołał czteroosobową komisję ds. szacowania szkód w gminie. W jej skład weszli Marek Prokop - przewodniczący, Grażyna Kołakowska, Anna Wersy i Jerzy Baranek.

- Podtopienia i zalania zgłosiły dotychczas 32 osoby. Dotyczy to głównie miejscowości Wierzbica i Wolica. Zalanych zostało ok. 250 hektarów upraw rolnych. Szczególnie zauważamy szkody w uprawach zbóż jarych i na łąkach. Paszy będzie mniej, bo trawa gnije na nimogących obeschnąć łąkach i pastwiskach. Cały czas zbieramy wnioski o odszkodowania rolnicze - informuje Marek Prokop.

Wczoraj komisja dokonała objazdu po drogach gminnych. Wiele ciągów komunikacyjnych jest do utwardzenia kamieniem lub "połatania" masą bitumiczną. Najbardziej są jednak zniszczone nawierzchnie w Przybysławicach. Do tego chwieje się nadwerężony przez wartki nurt wezbranej Uniejówki most w Kępiu o nośności do 1,5 tony.

- Szkody drogowo - mostowe szacujemy na ok. 810 tys. zł. I o taką kwotę będziemy w ramach szkód powodziowych wnioskować do Urzędu Wojewódzkiego - dodaje Marek Prokop.

- Szacunki jeszcze trwają. Nie jest to ostateczna ocena poniesionych strat - uściśla zastępca wójta gminy Kozłów Robert Nielaba.

W ten piątek spodziewany jest w Urzędzie Gminy w Kozłowie przedstawiciel Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, który zweryfikuje określoną przez tutejszy samorząd skalę strat.

Znajdujemy się na drewnianym moście za miejscowością Kępie nieopodal lasu Staszyn. Lepiej tego przejazdu nad wezbraną Uniejówką nie używać. Most podparty świerkowymi żerdziami z jednej i z drugiej strony (by się do reszty nie "rozjechał") nie gwarantuje bezpiecznego przejazdu. Ale trzeba jakoś dojechać do domu i pola...

- Korzystają z niego właściciele trzech dużych gospodarstw, nie licząc kilkudziesięciu rolników dojeżdżających tędy do swoich pól. A tu zbliżają się i sianokosy i żniwa. Nie wiemy, kiedy most zostanie poprawiony. Żadnej komisji jeszcze tu nie widzieliśmy. Czekamy również na remont energetycznej sieci przesyłowej. Podmoknięte słupy betonowe się przewróciły i teraz mamy prowizoryczne zasilanie. Jednak o takie "tymczasowe" zwisające przewody może ktoś nieopatrznie zaczepić, niechcący zahaczyć i dojdzie do nieszczęścia - przestrzega młody gospodarz, mieszkający przy moście od strony Kępia.

Przy dziennikarzach czy przed kamerą powodzianie są nad wyraz odważni, rozmowni. I bardzo poszkodowani. Gdy jednak przyjdzie do konkretów, części praktycznej - to jest składania pisemnych wniosków o odszkodowanie - ten zapał gdzieś mija. Takie wrażenie odnosimy po wizycie w gminie Książ Wielki, gdzie GOPS - u nikt wnioskami nie zasypuje.... A przecież ciągle mamy telefony, sygnały od mieszkańców Konaszówki, Książa Małego, Małoszowa czy Wielkiej Wsi o podtopionych i zalanych piwnicach. I o poniesionych tym samym poważnych stratach...

- Do tej pory nie wpłynął do nas żaden wniosek o jakąkolwiek pomoc - mówi nam Grażyna Podsiadło, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Książu Wielkim. Zaś procedury, jak słyszymy w mediach, zostały znacznie uproszczone. Kwotę do 5 tys. zł można otrzymać już po wywiadzie środowiskowym i wstępnym oszacowaniu skali zniszczeń. Od samego narzekania, biadolenia pieniędzy nie przybędzie. Za słowami powinny iść czyny (jeśli sprawa ma oczywiście osadzenie w realiach) i do tego poszkodowanych mieszkańców gminy Książ Wielki namawiamy.

Zbigniew Wojtiuk

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski