Nasza Loteria

Sami się trujemy dymem

SYP
Już wkrótce wisząca nad Olkuszem chmura dymu z węglowych pieców, jakimi ogrzewane są mieszkania będzie nieco mniejsza.

Stacja monitoringu zanieczyszczeń powietrza przy osiedlu Skalska. Fot. Jacek Sypień

OLKUSZ

W najbliższych dniach rozpoczną się prace nad wykonaniem instalacji centralnego ogrzewania w mieszkaniach komunalnych bloku nr 17 na osiedlu Skalska. Dotychczas mieszkania były ogrzewane piecami węglowymi, które niestety przyczyniają się do sporego zanieczyszczenia powietrza w mieście. Finansowane przez gminę prace mają potrwać do końca września. Inwestycję będzie wykonywała na zlecenie gminy firma „Instal Greń” z Górek Wielkich, która podjęła się wykonać prace za 44 tys. 615 zł brutto. W przetargu startowało 15 firm. – Jest to kontynuacja akcji uciepłownienia tego osiedla, którą prowadzimy wspólnie z Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej i olkuskim Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej. W ubiegłym roku w ten sposób doprowadzono centralne ogrzewanie do największego bloku nr 6. Zadaniem PEC jest doprowadzenie linii przesyłowej do bloku, PKG zajmuje się wykonaniem instalacji w tzw. częściach wspólnych, czyli suszarniach i klatkach schodowych, a my finansujemy założenie instalacji w mieszkaniach należących do gminy. – wyjaśnia Jarosław Medyński, rzecznik olkuskiego magistratu.

Niestety, likwidacja pieców węglowych w kolejnych mieszkaniach, to przysłowiowa kropla w morzu potrzeb. Brakuje instrumentów finansowych, które mogłyby skłonić właścicieli domów prywatnych do wymiany starych kotłów węglowych na inne, bardziej ekologiczne źródła ciepła, bo tylko tak można ograniczyć niską emisję. Takie działania finansuje od kilku lat sąsiednie Bukowno, gdzie mieszkańcy, którzy wymieniają stary piec na kocioł gazowy, olejowy, elektryczny, na drewno, węglowy nowej generacji, albo pompy ciepła lub kolektory słoneczne mogą liczyć na dopłatę w wysokości 70 proc. kosztów, (ale nie więcej, niż 2 tys. zł). W tegorocznym budżecie Bukowna zarezerwowano na ten cel 50 tys. zł. Przed dwoma laty z takich dopłat skorzystało przeszło 40 osób, którym wypłacono 70 tys. zł.

O tym, że właśnie piece centralnego ogrzewania odpowiadają za znaczną część zanieczyszczeń powietrza przekonują wyniki pomiarów olkuskiej automatycznej stacji monitoringu zanieczyszczeń powietrza, jaka znajduje się obok Domu Kultury.

Przez cały luty dopuszczalna norma zanieczyszczeń powietrza pyłem zawieszonym była przekroczona przez 22 dni, w marcu przez 23 dni. W pozostałe dni zanieczyszczenie było na pograniczu normy. Norma wynosi 50 jednostek, a 4 marca w powietrzu nad Olkuszem było 227 jednostek pyłu. Podobna sytuacja miała miejsce w styczniu, kiedy tylko przez 7 dni zawartość pyłów była w normie. Przez 11 dni normy były przekroczone dwukrotnie, a 5 stycznia w powietrzu nad Olkuszem były 173 jednostki pyłu zawieszonego. W grudniu ub. roku, kiedy aż przez 22 dni były przekroczone normy pyłu zawieszonego w powietrzu. Najbardziej 18 grudnia, kiedy stężenie pyłu sięgnęło 211 jednostek, czyli czterokrotnie więcej, niż dopuszczalna norma.
Tymczasem latem, kiedy nie dymią piece centralnego ogrzewania powietrze nad Olkuszem jest w miarę czyste. Przez cały sierpień ub. roku ani raz nie doszło do przekroczenia normy zanieczyszczeń pyłem zawieszonym. Świadczy to o tym, że na stan powietrza nad Olkuszem mniejszy wpływ mają zanieczyszczenia przemysłowe przenoszonych wraz z zachodnimi wiatrami z Zagłębia, czy ruch samochodowy, który ma podobne natężenie latem, jak i zimą, tylko lokalne kotłownie. Sprzyja temu położenie Olkusza w dolinie. Inna sprawa, że wielu mieszkańców spala w piecach centralnego ogrzewania nie tylko węgiel, ale także śmieci i odpady z plastiku. Przy spalaniu takich śmieci do powietrza dostają się bardzo szkodliwe dla organizmu substancje.

O tym, jakie są stężenia zanieczyszczeń w powietrzu nad Olkuszem możemy się przekonać z danych zamieszczanych na stronie „Małopolskiego Monitoringu Powietrza”, gdzie publikowane są na bieżąco dane z 11 stacji, jakie składają się na system automatycznego monitoringu stanu zanieczyszczenia powietrza w Małopolsce. Takie stacje znajdują się  Krakowie, Skawinie, Tarnowie, Nowym Sączu, Olkuszu, Trzebini, Szymbarku i Zakopanym. Wyniki z tej ostatniej stacji burzą mit o czystym powietrzu pod Tatrami. W styczniu tego roku przez 24 dni było przekroczone zanieczyszczenie pyłem zawieszonym. Na początku stycznia, mieszkańcy i turyści, którzy odwiedzali Zakopane oddychali powietrzem, w którym było 359 jednostek pyłu. Dopuszczalna norma to 50 jednostek.

Z kolei wchodząc na stronę internetową malopolska.pl/powietrze można zobaczyć nie tylko prognozę pogody na trzy najbliższe dni, ale także sprawdzić, jakie w ciągu najbliższych dni będzie stężenie dwutlenku azotu, siarki, tlenku węgla czy pyłu w powietrzu.

(SYP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Wypalenie zawodowe coraz większym problemem w Polsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski