W tyrolskiej dolinie Ötz jest już wiosna. Niewielkie płaty śniegu można dostrzec tylko w bardziej zacienionych miejscach. Wystarczy jednak kilkanaście minut jazdy samochodem (droga jest płatna, ale nie dla posiadaczy skipassów), by znaleźć się w królestwie śniegu (około 40 km tras narciarskich, zimą ponad 140 km) - u podnóża lodowców Rettenbach (2684 m n.p.m.) i Tiefenbach (2796 m n.p.m.) - z jednego lodowca na drugi można przedostać się m.in. wydrążonym w skale tunelem. A tu sezon narciarski się nie kończy.
(DMA) Fot. Marek Długopolski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!