Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samorządy naciskają na rząd w sprawie smogu

Agnieszka Maj
Piece to główne źródło smogu
Piece to główne źródło smogu FOT. PIOTR KRZYŻANOWSKI
Władze Krakowa i podkrakowskich gmin domagają się od posłów wprowadzenia norm dla węgla i dla pieców. Do akcji dołączają także gminy uzdrowiskowe.

Projekt ustawy w sprawie norm dla pieców, który został złożony przez posła Tadeusza Arkita w lutym tego roku, nie zaczął być nawet rozpatrywany.

Andrzej Guła z Krakowskiego Alarmu Smogowego obawia się, że Sejm nie zdąży uchwalić nowych przepisów w tej kadencji, która się kończy na jesieni. – Bez tych zmian nie ma co liczyć na poprawę powietrza w Krakowie i Małopolsce – mówi Andrzej Guła. KAS skierował do rządu i parlamentu apel o przyspieszenie prac nad uchwaleniem koniecznego prawa.

Pismo do parlamentarzystów w tej sprawie zgłosiło także Stowarzyszenie Metropolia Krakowska.W jego skład wchodzi Kraków i sąsiadujące z nim gminy, takie jak Zielonki, Micha­łowice, Niepołomice, Świątniki Górne, Skawina, Zabierzów, Wie­liczka.

List do premier Ewy Kopacz, domagający się norm dla pieców i węgla, wysłał także burmistrz Muszyny Jan Golba, podpisali się pod nim też inni włodarze małopolskich gmin uzdrowiskowych.

– To samorządy obarcza się odpowiedzialnością za jakość powietrza, a my nie mamy narzędzi, aby ją poprawiać. Prawo pozwala na to, by ktoś palił w piecu najgorszej jakości mułem węglowym ukradzionym z hałdy – mówi Jan Golba.

W Polsce głównym źródłem zanieczyszczenia powietrza są piece na węgiel. Pozostają one jednak poza jakąkolwiek kontrolą. Najgorszej jakości paliwem można palić w przestarzałych, trujących urządzeniach. Ten problem został już dawno uregulowany prawnie w krajach zachodniej demokracji, a niedawno normy dla pieców wprowadziły również Czechy.

Nowy pomysł na walkę ze smogiem przedstawił wczoraj także Łukasz Gibała, przewodniczący stowarzyszenia Logiczna Alternatywa. Zaproponował wprowadzenie darmowego transportu publicznego nie przez cały rok, ale wyłącznie w dni, kiedy przekroczenia norm zanieczyszczeń powietrza są szczególnie wysokie. Takie rozwiązanie ma Paryż.

Zdaniem Łukasza Gibały darmowy transport publiczny byłby dla mieszkańców swego rodzaju rekompensatą za to, że mieszkają w trzecim w Europie mieście pod względem zanieczyszczenia powietrza. – W os­tatnich latach normy zanieczyszczeń powietrza były w naszym mieście przekraczane średnio przez około 150 dni w roku – argumentował Gibała.

Szacuje się, że zanie­czy­szczenie powietrza jest przyczyną 45 tys. przedwczesnych zgonów rocznie w Polsce. To dziesięć razy więcej niż liczba ofiar wypadków drogowych.

[email protected]

W sobotę: jak poseł Ireneusz Raś walczy ze smogiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski