Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samorządy żądają linii Podłęże - Piekiełko

Grzegorz Skowron
Budowa linii Podłęże - Piekiełko nie ma uzasadnienia? Tak samo kilka lat temu oceniano powrót pociągów na trasie Kraków - Wieliczka. Dziś jest oblegana - Kazimierz Czekaj, radny małopolskiego sejmiku
Budowa linii Podłęże - Piekiełko nie ma uzasadnienia? Tak samo kilka lat temu oceniano powrót pociągów na trasie Kraków - Wieliczka. Dziś jest oblegana - Kazimierz Czekaj, radny małopolskiego sejmiku Fot: Adam Wojnar
Kolej. Burmistrzowie, starostowie i parlamentarzyści z południowej Małopolski podpisali wczoraj w Rabce-Zdroju petycję do premier Ewy Kopacz z poparciem dla budowy linii kolejowej Podłęże - Piekiełko. List otwarty w tej samej sprawie do szefowej PO skierowali radni małopolskiego sejmiku Barbara Dziwisz i Kazimierz Czekaj.

- To bardzo ważne, że potrafimy jednym głosem mówić o tak ważnej sprawie dla naszego regionu - powiedział nam po wczorajszym spotkaniu Kazimierz Czekaj. I zachęcał, by każdy, kto tylko może, wysłał do Warszawy opinię na temat inwestycji.

Do 10 sierpnia Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju prowadzi konsultacje społeczne krajowego programu inwestycji kolejowych. Linia skracająca czas dojazdu do Nowego Sącza i Zakopanego nie znalazła się w wykazie, który gwarantuje finansowanie. Jest na liście rezerwowej i jeśli tam pozostanie, to nie ma większych szans, aby powstała w najbliższych latach.

Pod koniec lipca PKP Polskie Linie Kolejowe wybrały wariant przebiegu trasy z Podłęża do Piekiełka i modernizacji istniejącej linii Nowy Sącz - Chabówka. Chcąc oszczędzić na kosztach na dwóch odcinkach (Szczyrzyc - Tymbark i Szczyrzyc - Mszana Dolna), planowana jest budowa tylko jednego toru.

To oznacza, że w tych miejscach nie będzie możliwości prowadzenia jednoczesnego ruchu w obu kierunkach. Ale i tak eksperci oceniają, że budowa nowej linii jest trudna do uzasadnienia z punktu widzenia opłacalności.

- Być może tak wynika z obecnych uwarunkowań, gdy nikt już nie jeździ pociągami z Nowego Sącza do Chabówki. Ale warto przypomnieć, że jeszcze kilka lat temu wydawało się, że powrót pociągów na linię Kraków - Wieliczka nie ma żadnego sensu, bo busy całkowicie przejęły ruch, ale ludzie wrócili do pociągów, które są nowoczesne i regularnie kursują - mówi Kazimierz Czekaj.

Właśnie do takiej próby odrodzenia kolei na południu Małopolski chcą zachęcić rząd samorządowcy i parlamentarzyści z powiatów wielickiego, limanowskiego, nowosądeckiego, tatrzańskiego. Liczą na to, że gdy Rada Ministrów pojawi się w Krakowie na wyjazdowym posiedzeniu (być może jeszcze w tym miesiącu), premier Ewa Kopacz przywiezie w tej sprawie dobre informacje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski