Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samowola budowlana? Prawo przewiduje karę grzywny, dwa lata więzienia, a także nakaz rozbiórki

Alicja Charzyńska
Skala obiektów zbudowanych bez pozwolenia bywa różna
Skala obiektów zbudowanych bez pozwolenia bywa różna Fot. WALDEMAR WYLĘGALSKI
Przepisy. Zgłoszenie budowy zamiast pozwolenia na budowę – takie zmiany przewiduje przyjęta przez rząd nowelizacja Prawa budowlanego. Jednak – na razie – nadal trzeba się o nie starać.

Dlaczego nie opłaca się budować bez pozwolenia? Niedopełnienie formalności dotyczących prowadzenia robót budowlanych jest przestępstwem w rozumieniu prawa.

Można nawet stracić wolność

Nielegalną budowę w najgorszym wypadku można przypłacić nakazem rozbiórki, karą pozbawienia wolności lub opłatą legalizacyjną sięgającą kilkudziesięciu tysięcy złotych.

W świetle prawa, samowoli budowlanej dopuszcza się każdy, kto prowadzi budowę, rozbudowę lub przebudowę obiektu bez zgłoszenia takiego zamiaru, które skutkuje uzyskaniem koniecznego pozwolenia.

Należy pamiętać, że prowadzenie robót budowlanych bez wymaganych zezwoleń grozi karą grzywny, a w przypadku większych przewinień ograniczeniem lub pozbawieniem wolności na czas dwóch lat.

Jest to najwyższy wymiar kary za samowolę budowlaną, a o jej wysokości decyduje sąd. Prawo budowlane łamie także osoba, która dokonuje niektórych prac remontowych – np. dobudowanie piętra czy tarasu – lub zmiany sposobu użytkowania obiektu bez wcześniejszego zgłoszenia właściwemu urzędowi.

Warto wiedzieć również, że samowola budowlana nie podlega przedawnieniu. Nadzór budowlany może skontrolować właściciela nieruchomości nawet kilka lat po zakończeniu budowy.

Wówczas możliwe są dwa scenariusze. Gdy spełnione są warunki dotyczące zgodności budowy z przepisami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz przepisami techniczno-budowlanymi, można ją zalegalizować. Mniej optymistyczny scenariusz, przy niespełnieniu powyższych warunków, zakłada zrównanie obiektu z ziemią.

Jak uratować samowolkę przed rozbiórką?

Przeprowadzenie postępowania legalizacyjnego rozpoczyna się decyzją inspektora nadzoru budowlanego o wstrzymaniu robót budowlanych i wezwaniem do złożenia dokumentów zatwierdzających zaktualizowanie projektu budowy.

Wysokość opłaty legalizacyjnej zależy od kategorii obiektu i jest iloczynem kilku współczynników:

- kategorii obiektu

- jego rozmiaru

- kwoty 25 tys. zł (gdy roboty wymagały pozwolenia na budowę).

W przypadku domu jednorodzinnego opłata legalizacyjna wyniesie ok. 50 tys. zł. Warunek – musi być on zbudowany zgodnie ze sztuką budowlaną i prawem.

- Jeżeli inwestor nie pokryje kosztów opłaty legalizacyjnej w określonych przez nadzór terminie, grozi mu decyzja o natychmiastowej rozbiórce.

- W przypadku obiektów, które wymagały zgłoszenia zamiaru prac budowlanych, legalizacja wyniesie nie więcej niż 5 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski