– I cieszę się, że każdy kolejny mecz nie jest dla nas walką o życie – nie ukrywa trener małopolskiej ekipy Ryszard Kuźma. – Wcześniejszymi wynikami doprowadziliśmy do komfortowej dla nas sytuacji. To bardzo ważne – dodaje.
Szkoleniowiec nie ma oczywiście na myśli ostatniej środy, bo akurat wtedy jego piłkarze przegrali 0:1 na swoim boisku z walczącym o utrzymanie GKS Tychy.
Dzisiejszy mecz to starcie drużyn, które w ostatniej kolejce zawiodły, bo także Wisła przegrała swoje spotkanie. Lepsza (2:0) od podopiecznych Marcina Kaczmarka była Flota Świnoujście. Piłkarze z Nowego Sącza powinni dobrze obejrzeć tamten występ „Nafciarzy”, bo Wisła Płock oba gole straciła po stałych fragmentach.
– Nie jestem zadowolony, bo przecież byliśmy ostatnio na fali wznoszącej, a z __ostatnich ośmiu spotkań przegraliśmy tylko jedno. Chcieliśmy podtrzymać tę passę – mówi trener Kaczmarek.
Barw klubu z Mazowsza broni kilku zawodników z pokaźnym ekstraklasowym doświadczeniem. Paweł Magdoń na najwyższym szczeblu rozegrał 90 spotkań, Janusz Dziedzic 91, a Filip Burkhardt 74. Ten ostatni ma na koncie także półtoraroczną przygodę właśnie z Sandecją. Jesienią w Nowym Sączu było 2:2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?