Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandecja na remis z Odrą, czyli seria wciąż trwa!

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
W meczu Sandecji z Odrą nie brakowało walki
W meczu Sandecji z Odrą nie brakowało walki Fot. Sandecja.pl
Piłkarze Sandecji Nowy Sącz w piątkowym spotkaniu otwierającym 21. kolejkę rozgrywek Fortuna 1 Ligi zremisowali w Opolu z tamtejszą Odrą 1:1. Dla podopiecznych trenera Dariusza Dudka było to kolejne, dziesiąte już spotkanie, w którym „Duma Krainy Lachów” nie zaznała goryczy porażki!

Przyjezdni z miasta nad Dunajcem potyczkę na Śląsku rozpoczęli od mocnego uderzenia. Po faulu na Wojciechu Hajdzie arbiter zdecydował się na podyktowanie „jedenastki” dla Sandecji. Do piłki podszedł Michal Piter-Bućko i jak na kapitana przystało po pewnym uderzeniu dał swojej drużynie prowadzenie. Sądeczanie mieli kolejne okazje bramkowe, ale w jednej z nich raptem centymetrów zabrakło Rafaelowi Victorovi, by wpakować futbolówkę do celu. Bliski sukcesu był Michał Walski, ale po jego próbie piłka nieznacznie minęła jednak lewy słupek bramki Mateusza Kuchty. W 18. minucie pokazał się doświadczony Arkadiusz Piech, w przeszłości Mistrz Polski z warszawską Legię. 35-letni snajper posłał mocne uderzenie z kilkunastu metrów na bramkę Dawida Pietrzkiewicza, ale golkiper był na posterunku i przytomnie zdołał sparować strzał na rzut rożny. Mecz miał szybkie tempo. Po chwili Victor trafił piłką w zewnętrzną część słupka, zaś Konrad Nowak będąc sam na sam z Pietrzkiewiczem, przegrał pojedynek.

W drugiej połowie Sandecja zdołała ukąsić po raz drugi, tyle tylko że sędzia dopatrzył się pozycji spalonej. Piłka po strzale jednego z zawodników sądeczan przekroczyła linię bramkową… Jak pech to pech. Kilka minut później Odra doprowadziła do remisu. Zza szesnastki uderzał Szymon Drewniak, ale trafił w słupek. Z dobitką pospieszył jednak Rafał Niziołek.

Gości to nie zraziło. Z dystansu uderzał Walski, bramkarz nie bez kłopotów wybił piłkę poza boisko. Z rzutów wolnych próbował Maciej Małkowski, ale miejscowi byli czujni.

Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i Sandecja wywozi ze Śląska cenny jeden punkt.

Odra Opole - Sandecja Nowy Sącz 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Piter-Bućko 4 karny, 1:1 Niziołek 51.
Odra: Kuchta - Winiarczyk, Kamiński, Wypych, Matuszewski - Mikinić (78 Gancarczyk), Trojak, Drewniak (69 Kort), Niziołek, Nowak (69 Janus) - Piech (78 Czapliński).
Sandecja: Pietrzkiewicz - Danek, Boczek, Piter-Bućko, Dziwniel - Chmiel. Hajda, Kasprzak (60 Małkowski), Ogorzały (60 Błanik), Walski – R.Victor (78 Rubio).
Sędziował: Tomasz Wajda (Żywiec). Żółte kartki: Winiarczyk, Trojak, Piech, Matuszewski - Ogorzały, Kasprzak, Walski, Chmiel, Hajda. Mecz bez udziału publiczności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sandecja na remis z Odrą, czyli seria wciąż trwa! - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski