Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandecja nie zgadza się z tezami Stacha

(JEC)
I liga piłkarska. Nie milkną w Nowym Sączu echa nagłego odejścia z Sandecji trenera Piotra Stacha. Kibice wciąż nie mogą zrozumieć jego decyzji, ani klubu.

Młody szkoleniowiec przyszedł do Nowego Sącza 1 października 2014 roku, po równie nagłym odejściu Słowaka Josefa Kostlenika, który zastąpił Ryszarda Kuźmę.

W związku z zaistniałą sytuacją Sandecja wydała oświadczenie: „Kontrakt z trenerem został rozwiązany na jego prośbę, złożoną na piśmie. Zarząd klubu przychylił się do wniosku szkoleniowca, choć wcześniej nie planował ani nie rozważał zmiany trenera, którego praca oceniana była pozytywnie. Kontrakt z Kamilem Kurowskim, mimo wcześniejszych uzgodnień i złożonych przez obie strony podpisów, nie mógł wejść w życie z prostego powodu: niedopełnienia przez menedżera zawodnika niezbędnych formalności związanych z warunkami umowy wypożyczenia.

Zarząd na tym etapie ostatecznie zrezygnował z pozyskania tego piłkarza. Zarzut trenera Piotra Stacha o tym, że odstąpienie od kontraktu z Kamilem Kurowskim spowodowane było preferowaniem gry w składzie naszej drużyny Adriana Danka, syna prezesa klubu, jest bulwersującą insynuacją.

Obaj gracze występują na różnych pozycjach, a o pozostanie w zespole Sandecji syna prezesa zabiegał usilnie nie kto inny tylko trener Stach, mimo konkretnej oferty wypożyczenia tego piłkarza złożonej przez inny klub. Opinie wygłaszane przez trenera są krzywdzące wobec zawodnika, jak i prezesa oraz zarządu. Obraźliwa forma publicznych wypowiedzi Piotra Stacha nie przystoi trenerowi, wychowawcy sportowej młodzieży, mimo to życzymy mu sukcesów”.

Mimo niezłej pozycji w tabeli po rundzie jesiennej nie ma spokoju _– mówi Piotr Stach. – _Chciałem by pojawili się nowi piłkarze. Naprawdę poszło o transfer Kamila Kurowskiego, który był brany pod uwagę przy ustalaniu pierwszej jedenastki. Dlatego podjąłem taką decyzję. Szkoda, bo chciałem zostać w Nowym Sączu i __prowadzić tę drużynę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski