Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandecja wyjechała zbudować drużynę

Łukasz Madej
I liga piłkarska. – Warunki mamy idealne, jedzenie na naprawdę dobrym poziomie. Jesteśmy skoszarowani w ciekawym miejscu – mówi Piotr Stach, trener piłkarzy Sandecji Nowy Sącz, którzy do soboty przebywają na zgrupowaniu w Szaflarach.

Bazą jest ośrodek właśnie o nazwie „Szaflary”. Tam drużyna je i odpoczywa, a dwa razy dziennie jeździ pracować na boisko w Nowym Targu. – _Żaden kłopot, tylko 10 minut drogi autobusem. To trudny okres, przed __nami ciągle jeszcze treningi interwałowe, ale też coraz więcej zajęć taktycznych. Wiadomo, nogi są ciężkie, ale swoje musimy wykonać. Staramy się ułożyć wszystko tak, żeby 7 marca ligę zacząć dobrze _– tłumaczy.

Obóz to także okazja do integracji nowych zawodników z resztą drużyny. – Wielkie podziękowania dla klubu, że mogliśmy wyjechać. Zgrupowanie jest nam bardzo potrzebne – nie ukrywa.

Jednym z nowych piłkarzy jest Kamil Kurowski, który na rok został wypożyczony z Legii Warszawa. W umowie zawarto opcję powrotu zawodnika już po rundzie wiosennej i to ma świadczyć o tym, że w stolicy liczą, że 20-latek w niedalekiej przyszłości stanie się ważną postacią mistrzów Polski.

Tak, Legia liczy na niego, więc to mówi samo jego talencie. Kamil jest zawodnikiem, który z całą pewnością na dzień dzisiejszy może spokojnie grać w I lidze. A ekstraklasa? Wszystko przed nim. Praca, praca, a do __tego jeszcze ciężka praca. Jestem jednak pewny, że może osiągnąć sukces – uważa trener.

Z zespołem nie ma już Mouhamadou Traore, który kilka dni temu skorzystał z zapisów w umowie i zrezygnował z gry dla małopolskiego pierwszoligowca. Stach nie ukrywa, że myśli o pozyskaniu napastnika.

– _Rozglądamy się, ale na transfer zielone światło muszą dać szefowie klubu. W każdym razie, jeśli ktoś do nas jeszcze dojdzie, to właśnie napastnik. Liczę, że zarząd to przemyśli i jeszcze kogoś zgłosimy, bo zmniejszyła się konkurencja w ataku. Chciałabym, żebyśmy z przodu __prezentowali się naprawdę solidnie _– przyznaje Stach.

Dziś o godz. 12 na Słowacji Sandecja rozegra sparing z Partizanem Bardejov.

Wiosnę „biało-czarni” rozpoczną wyjazdowym spotkaniem z ostatnim w tabeli Widzewem Łódź, który w 18 spotkaniach zdobył zaledwie 9 punktów (Sandecja odpowiednio 19 i 23). Patrząc jednak na ruchy kadrowe w Łodzi, być może będzie to jedno z najcięższych wyzwań, bo po tym jak Widzew przejął Wojciech Stawowy, drużynę wzmocnił już m.in. Tomasz Lisowski, a w orbicie zainteresowań są Paweł Sobolewski czy Edgar Bernhardt i Rok Straus.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski