Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandecja zatrzyma faworyta rozgrywek?

Łukasz Madej
I liga piłkarska. - Wciąż jesteśmy głodni wygranych. Dobrze wiemy, jak dużą mamy szansę na awans. Zamierzamy iść dalej tropem zwycięstw - mówi Grzegorz Niciński, były napastnik m.in. Wisły Kraków, który teraz jest trenerem Arki Gdynia.

A lider jutro przyjedzie na stadion Sandecji Nowy Sącz, czyli rewelacji rundy wiosennej (nawet mimo ostatniej porażki w Sosnowcu). Smaczku tej rywalizacji dodaje fakt, że Arka w składzie ma Pawła Abbotta, a Sandecja - Arkadiusza Aleksandra, którzy w tym sezonie zdobyli po 12 goli i wspólnie (z Maciej Górskim z Chrobrego Głogów) zajmują drugie miejsce w klasyfikacji strzelców (pierwszy jest piłkarz Zawiszy Bydgoszcz Szymon Lewicki, który zanotował 14 trafień).

Niciński dodaje: - Ich charakterystyka jest różna, ale obu łączy fakt, że potrafią strzelać bramki. I jeden, i drugi, bardzo dobrze zachowują się w __polu karnym. Obaj mają instynkt strzelecki.

42-letni Niciński, który sam był przecież napastnikiem, tym że już 36-letni Aleksander (przedwczoraj miał urodziny) nadal zdobywa gole, nie jest zaskoczony.

- Przecież nawet w ekstraklasie grają zawodnicy trochę od niego starsi, blisko 40-letni, którzy dobrze trzymają się fizycznie. To oczywiście jednostki, ale zostaje jedynie przyklasnąć, że ktoś, mimo bardziej dojrzałego __wieku, nadal sobie radzi.

Kiedy Niciński sam był zawodnikiem, w ekstraklasie walczył przeciwko Aleksandrowi. Co ciekawe, obaj zakładali także koszulki właśnie klubu z Gdyni. - Ale kiedy Arek grał w Arce, ja w niej ani nie występowałem, ani nie pracowałem - przypomina popularny „Nitek” i dopowiada: - Aleksander strzelił dla Arki sporo bramek, to bardzo sympatyczny człowiek. W Gdyni wszyscy bardzo pozytywnie o nim mówią.

W jesiennym starciu tych ekip Arka wygrała 2:1, a po golu zaliczyli właśnie Abbott i Aleksander. - Abbott jest silny, potrafi przepchnąć się w __polu karnym, piłka go tam szuka - opowiada obrońca Sandecji Przemysław Szarek. - Arka ma najlepszy zespół w pierwszej lidze i pokazuje to w __każdym spotkaniu.

Niewykluczone, że młody obrońca jesienią przeciwko zespołowi z Gdyni powalczy już w ekstraklasie. Powód? Od nowego sezonu zostanie zawodnikiem Termaliki Bruk-Bet Nieciecza. - _Nie ma co ukrywać, dla mnie ten mecz to dobry sprawdzian, czy w ogóle do ekstraklasy się nadaję. Mam nadzieję, że wszystko będzie OK -___mówi.

Do tego spotkania Sandecja przystąpi po porażce, pierwszej w tym roku, z Zagłębiem Sosnowiec. - Jako zespół nie wyglądaliśmy tam najlepiej. Mogę zapewnić, że teraz chcemy się zrehabilitować - mówi Szarek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski