Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sanepid szuka źródła skażenia

PB
W ostatnich dniach ze sklepowych półek bocheńskich sklepów znikają olbrzymie ilości wody. Spowodowane jest to wydanym przed ośmioma dniami zaleceniem, by wodę dostarczaną przez bocheńskie wodociągi gotować przed spożyciem przez dziesięć minut. Jak już informowaliśmy, powyższe zalecenie zostało wydane, ponieważ badania wody przeprowadzane przez tutejszy Sanepid wykryły w niej bakterie clostridium.

BOCHNIA. Woda wciąż z clostridium

   Sytuację tę, zarówno w Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji w Bochni, jak i w Państwowym Powiatowym Inspektoracie Sanitarnym w Bochni, tłumaczono niskim poziomem wody w Rabie i nagłymi roztopami, które z pól i dróg przynoszą do rzeki duże ilości zanieczyszczeń. Teraz sytuacja nie jest już jednak taka oczywista. Kilka dni temu znów chwycił ostry mróz, a w uzdatnionej wodzie wciąż wykrywa się pojedyncze bakterie clostridium. Zalecenie o dłuższym gotowaniu wody przed spożyciem wciąż zatem obowiązuje. - Pobraliśmy ostatnio próbki wody bezpośrednio z Raby i okazało się, że bakterii clostridium jest w niej bardzo dużo - mówi szef bocheńskiego Sanepidu - Stanisław Weiss. - Tak zanieczyszczoną wodę bardzo trudno uzdatnić. Szukamy więc teraz razem z wodociągami miejsca,
w którym dochodzi do zanieczyszczenia Raby.
   Wczoraj pracownicy Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Bochni pobrali próbki wody z Raby w kilku miejscach przed ujęciem. Może to pozwoli wykryć źródło skażenia. Wyniki tych badań znane będą
w poniedziałek. (PB)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski