Saperzy 32. Patrolu Rozminowywania w Krakowie wyciągnęli z Dunajca pocisk artyleryjski z okresu drugiej wojny światowej. Niebezpieczny ładunek znalazł kąpiący się w rzece mieszkaniec Gostwicy.
- To już trzeci pocisk, jaki wyciągamy niemal w tym samym miejscu. Rok temu w Dunajcu znaleziono podobne. Jakieś 150 metrów stąd - opowiada Arkadiusz Łabędź, dowódca Patrolu Rozminowywania.
Pocisk artyleryjski znajdował się 5 metrów od brzegu, w pobliżu tak zwanego mostu żelaznego nad Dunajcem w Gołkowicach Dolnych. Mężczyzna, który na niego trafił, natychmiast poinformował o tym odkryciu policję.
- Na miejsce skierowano policjantów z nieetatowej grupy minersko-pirotechnicznej z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, którzy zabezpieczyli skorodowany pocisk - informuje Justyna Basiaga, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Funkcjonariusze z komisariatu w Starym Sączu czuwali przy pocisku całą noc, do czasu przyjazdu saperów. - Pocisk zabraliśmy do zdetonowania - wyjaśnił Arkadiusz Łabędź. Prosi, aby o wszystkich podobnych znaleziskach informować policję. - Jest wiele niewybuchów, pozostałości z okresu drugiej wojny światowej. Każdy z nich stwarza realne niebezpieczeństwo dla życia - ostrzega.
Niestety, osoby, które natrafiają na takie pociski, czasami zachowują się bardzo nieodpowiedzialnie, narażając swoje życie. - Bywa, że zanim poinformują odpowiednie służby, rozcinają pociski, a nawet wrzucają do ognia. Nie trzeba wysilać wyobraźni, by domyślić się, jak takie działania się kończą - mówi dowódca Patrolu Rozminowywania.
Pocisk znaleziony w Gołkowicach Dolnych jest już kolejnym takim odkryciem dokonanym w ostatnich dniach na Sądecczyźnie.
- W Marcinkowicach na drodze dojazdowej do jednej z posesji w nawierzchni żwirowej także został odnaleziony pocisk moździerzowy z czasów wojny - relacjonuje Justyna Basiaga.
W kwietniu z kolei informowaliśmy o sowieckiej minie przeciwpancernej TM-35, która znajdowała się na żwirowisku w pobliżu placu zabaw w Moszczenicy Niżnej. Niepozorną skrzynką zainteresowali się przechodzący chłopcy. O znalezisku na szczęście poinformowali strażaków.
- Na pewno nie należy samodzielnie takich ładunków przenosić - mówią funkcjonariusze policji, apelując o natychmiastowy kontakt w przypadku podobnych znalezisk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?