Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ścieki bez dotowania

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
W gminie Skała kanalizację ma obecnie ok. 75 proc. mieszkańców
W gminie Skała kanalizację ma obecnie ok. 75 proc. mieszkańców Fot. Barbara Ciryt
Skała. Kanalizacja w trzech wioskach musi powstać z pieniędzy własnych gminy.

Gmina Skała planuje budowę kanalizacji dla mieszkańców trzech wsi części Cianowic oraz Maszyc i Niebyłej-Świńczowa. - Koszt inwestycji szacujemy na 9 mln zł - mówi Tadeusz Durłak, burmistrz gminy Skała.

Jednak jest problem, gmina nie może zdobyć zewnętrznego dofinansowania tej inwestycji. - Jedyne z czego możemy skorzystać, to pożyczka w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Tej pożyczki moglibyśmy wziąć 4 mln zł i po spłaceniu jej części starać o umorzenie 40 procent tej kwoty - wylicza szef gminy.

Inne programy pomocowe są poza zasięgiem tej gminy. Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko, z którego wielkie pieniądze pozyskuje sporo samorządów, nie obejmuje podskalskich miejscowości. - Nie spełniamy wymogów związanych z gęstością zaludnienia. W tym programie trzeba mieć około 120 mieszkańców na kilometr kwadratowy. W naszych wioskach jest to niemożliwe - mówi Durłak.

Gmina nie kwalifikuje się także do korzystania z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Dla gminy niekorzystny jest wpis sprzed wielu lat do Krajowego Programu Oczyszczania Ścieków Komunalnych, związany z Traktatem Akcesyjnym do Unii Europejskiej, podpisanym w 2003 roku przez Polskę. Za sprawą wpisania gminy do programu oczyszczania jest prowadzony ciągły monitoring tego, jak samorząd radzi sobie z budową infrastruktury kanalizacyjnej i mocne naciski na wykonanie inwestycji kanalizacyjnych. Za brak kanalizacji grożą gminie kary. Natomiast brak pieniędzy ogranicza inwestycje.

- Dlatego musimy zabiegać, żeby zrealizować inwestycję z własnego budżetu posiłkując się jedynie pożyczką - zaznacza burmistrz.

Obecnie gmina jest skanalizowana w 75 procentach. Planowana inwestycja obejmie kolejne pięć procent mieszkańców, którzy będą mogli przyłączyć swoje domy do sieci kanalizacyjnej.

- Czekamy na tę kanalizację od dawna. Jesteśmy przekonani, że wkrótce będziemy mieli, bo sieć już znalazła się w granicach naszej wioski - mówi Zbigniew Wąsik, sołtys Maszyc.

Spora część kanalizacji jest już wykonana także w Cianowicach. - Właściwie trzy czwarte miejscowości jest skanalizowane. Inwestycja była prowadzona etapami. Budowa kanalizacji została do wykonania w części miejscowości zwanej Cianowice Małe - mówi Tadeusz Grudnik, sołtys Cianowic. Zaznacza, że projekt jest, inwestycja rozpoczęta, wola władz gminy do kontynuowania także. Liczy, że w tym roku sieć powstanie. - Ludzie chętnie z tego skorzystają, żeby oddać ścieki - dodaje sołtys.

Samorząd już nie może zwlekać z rozpoczęciem zadania. Jak ocenia burmistrz - inwestycja jest dla gminy bardzo droga.

- Jedyne, na co możemy jeszcze nam liczyć, to przeprowadzenie korzystnie przetargu i niskie ceny wykonania sieci - mówi Tadeusz Durłak.

Kolejnym zadaniem będzie przygotowanie do budowy kanalizacji sieciowej dla Minogi. Po jej realizacji dla kolejnych miejscowości trudno będzie budować sieć kanalizacyjną, bo na pozostałych terenach, które jeszcze nie mają kolektorów, budynki są tak rozproszone, że inwestowanie w sieć jest nieopłacalne. Rozwiązaniem są przydomowe oczyszczalnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski