Ścieki zostają na posesji

Mieszkańcy od kilku miesięcy zgłaszali chęć budowy oczyszczalni na swoich podwórkach przy wsparciu finansowym z Unii. Gmina przygotowała ankiety i zbierała informacje, ile takich urządzeń będzie potrzebnych.

111 właścicieli ostatecznie podpisało umowy na realizację inwestycji i zadeklarowało własny udział finansowy. W czterech przypadkach mieszkańcy przygotowali już niektóre dokumenty i opinie geodezyjne.

Gmina Iwanowice już drugi raz zaproponowała mieszkańcom taki sposób rozwiązania gospodarki ściekowej. Jak podkreśla wójt Zbigniew Grzyb na terenach o dużym nachyleniu trudno byłoby budować tradycyjny grawitacyjny kolektor, bo to byłoby nieekonomiczne, podobnie jak budowa przepompowni ścieków.

- Dlatego alternatywą są przydomowe oczyszczalnie. To sprawdza się także w przypadku rozproszonej zabudowy - mówi Zbigniew Grzyb.

W poprzednim projekcie gminy Iwanowice wybudowano 44 przydomowe oczyszczalnie ścieków. - Koszt jednej wynosił około 12 tys. zł, z tego mieszkańcy płacili 2,8 tys. zł, reszta pieniędzy pochodziła z dotacji pozyskanej z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich - mówi Jan Czyżewski, kierownik referatu Inwestycji i Gospodarki Komunalnej w gminie Iwanowice.

Obecnie w trakcie rozstrzygania jest przetarg na wykonanie projektu 111 oczyszczalni. - Gmina przygotowuje się w ten sposób do pozyskania pieniędzy unijnych w nowym rozdaniu na lata 2014-2020. Jeśli pojawi się odpowiedni program, to zostanie złożony wniosek o dotację - mówi wójt Zbigniew Grzyb.

Projekt ma być gotowy w kwietniu przyszłego roku. Do przetargu zgłosiło się osiem firm, jednak mimo otwarcia ofert nie ma rozstrzygnięcia. - Wszystko dlatego, że na podstawie doświadczeń z realizacji poprzedniego podobnego wniosku liczyliśmy, że projekt może kosztować około 150 do 130 tys. zł.

Tymczasem z przedstawionych ofert wynika ogromna rozbieżność w cenie od niespełna 12 tys. zł do ponad 230 tys. zł. W związku z tym musieliśmy sprawdzić formalności. Obawiając się, że jedna z firm dała rażąco niska cenę wystosowaliśmy pismo z prośbą o wyjaśnienie tej sytuacji - mówi Czyżewski.

Wyjaśnienia trwają, co nie przeszkadza w dalszym planowaniu inwestycji. Obok programów unijnych pozwalających na dofinansowanie budowy kanalizacji i oczyszczalni ścieków będzie też możliwość korzystania ze wsparcia Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.

Przydomowe oczyszczalnie ścieków
* Dwa etapy oczyszczania: 1. mechaniczno-biologiczny w osadniku gnilnym - redukcja 50 proc. zanieczyszczeń; 2. biologiczny na złożach filtracyjnych - 90 proc.
* Umieszczenie. Musi być oddalona 2 m od granicy posesji i drogi; 5 m od domu; 15 m od ujęcia wody; 1,5 m od gazociagu, 0,8 m od kabli elektrycznych; 3 m od drzew.