Kadra „A” polskich skoczków narciarskich ma już za sobą dwa zgrupowania, w których wzięło udział sześciu zawodników: Kamil Stoch, Maciej Kot, Jan Ziobro, Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Klemens Murańka. Pierwszych pięciu trenowało na skoczniach w Szczyrku i w Wiśle, a Klemens Murańka, który jest po operacji oka, ćwiczył tylko na siłowni (do skakania wróci za kilka tygodni).
23-letni zawodnik WKS Zakopane Jan Ziobro jest zadowolony z pierwszych skoków.
– Już trochę stęskniłem się za skakaniem. Dwumiesięczna przerwa sprawiła, że czułem głód skakania. Moje skoki jak na tę fazę przygotowań były całkiem niezłe. Nie mogę się już doczekać pierwszych zawodów – mówi Jan Ziobro.
Nie jest jeszcze do końca ustalone, w jakich konkursach Letniej Grand Prix wystartują zawodnicy kadry „A”.
– Prawdopodobnie weźmiemy udział w pierwszych zawodach Letniej Grand Prix, w tym w konkursach 25 i 26 lipca na skoczni w Malince. Potem pojedziemy na zawody do Szwajcarii i Francji. Mamy odpuścić azjatycką część Letniej Grand Prix i pojawić się znowu w ostatnich konkursach.
Do letnich zawodów na igelicie podejdę bardzo poważnie, na pewnoich nie odpuszczę. Każdy dobry wynik mnie „napędza”. Ale trzeba sobie jasno powiedzieć, że lato to jest okres budowania formy na zimę. Najważniejsze będą konkursy Pucharu Świata, mistrzostwa świata w Falun. To na te imprezy trzeba uzyskać wysoką formę, a nie na zawody latem – twierdzi Jan Ziobro.
Od tego sezonu będą dość poważne zmiany regulaminowe w konkursach na „mamutach” i w Letniej Grand Prix. 48 zawodników podzielonych zostanie na cztery grupy, po sześciu najlepszych awansuje do finału. Do ostatecznego wyniku liczyć się będą także punkty z kwalifi-kacji, a więc z trzech serii, a nie jak dotychczas, z dwóch.
– Nie wiemy jeszcze, jak to wszystko będzie funkcjonowało. To się dopiero okaże po pierwszych zawodach Letniej Grand Prix. Wygląda na to, że może być bardziej sprawiedliwie, bo do __końcowego wyniku zaliczane będą rezultaty trzech serii – mówi Jan Ziobro.
W przerwie między zgrupowaniami skoczek WKS Zakopane miał kilka spotkań wynikających z umów sponsorskich, był m.in. w Gdańsku, gdzie odwiedził PGA Arenę, na której rozgrywane były mecze podczas piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku.
– Stadion zrobił na mnie kolosalne wrażenie. Jest naprawdę piękny, wspaniały, nie byłem jeszcze nigdy na tak dużym obiekcie piłkarskim. Brałem udział w zakończeniu turnieju dla młodych piłkarzy „Przystanek Euro”. Spotkała mnie bardzo miła niespodzianka, otrzymałem koszulkę Lechii z napisem „J. Ziobro” i numerem 91. Dlaczego własnie z takim 91? Bo to jest mój rok urodzenia. Będę teraz kibicował temu klubowi, zostałem zaproszony na mecz ligowy, jak będzie tylko okazja to pojadę do Gdańska – podkreśla skoczek z Zakopanego.
Jan Ziobro jest zapalonym kibicem futbolu. – Śledzę teraz z zapartym tchem brazylijski mundial. Poziom mistrzostw świata jest bardzo wysoki – mówi skoczek.
Zakopiańczyk odwiedził też w Gdańsku tor gokartowy.
– Pościgałem się trochę na torze. To bardzo fajna zabawa. Jak na debiutanta „wykręciłem” całkiem niezły czas, do _ czołowej dziesiątki zabrakło mi tylko pięć setnych sekundy. My, skoczkowie, lubimy takie sporty, które „nakręcają” adrenalinę – _twierdzi Jan Ziobro.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
