Scuderia AlphaTauri i ORLEN z pierwszymi punktami. Co jeszcze przyniósł początek sezonu F1?

Partnerem cyklu jest PKN ORLEN
Jeszcze przed rozpoczęciem nowego sezonu Formuły 1 koncern PKN ORLEN potwierdził, że na kolejny rok pozostaje w mistrzostwach świata najbardziej prestiżowej serii w motorsporcie, jednak tym razem będzie związany z zespołem Scuderia AlphaTauri.

Scuderia AlphaTauri – przyszłość pod szyldem PKN OKRLEN

Scuderia AlphaTauri jest satelickim zespołem niepokonanej ostatnio ekipy Red Bull Racing, który wcześniej występował pod nazwą Scuderia Toro Rosso. Zespół z siedzibą we włoskiej Faenzy ma już na swoim koncie wiele sukcesów, w tym zwycięstwa w wyścigach F1 (Sebastian Vettel – Grand Prix Włoch 2008 i Pierre Gasly – Grand Prix Włoch 2020), a na początku swojej kariery (w latach 2015-2016) jeździł w nim Max Verstappen, aktualny dwukrotny mistrz świata. W tym sezonie kierowcami sponsorowanego przez PKN ORLEN zespołu są Holender Nyck de Vries i Japończyk Yuki Tsunoda.

„Po czterech latach obecności w Formule 1 ORLEN plasuje się na 30 miejscu wśród 100 najbardziej widocznych sponsorów tego sportu. Wiele innych globalnych marek, znacznie dłużej obecnych w F1, jest daleko za nami. AlphaTauri zajmuje miejsce w czołowej dziesiątce tej klasyfikacji, więc dzięki tej współpracy jest ogromna szansa na kolejny wzrost naszej rozpoznawalności” – mówi Agata Pniewska, dyrektor biura marketingu sportowego, sponsoringu i eventów w PKN ORLEN.

Fernando Alonso vs. sędziowie

Podczas rozpoczynającego tegoroczne mistrzostwa wyścigu o Grand Prix Bahrajnu Tsunoda był bliski zdobycia punktów, jednak ostatecznie finiszował na jedenastej pozycji. Natomiast de Vries ukończył rywalizację na torze w Sakhir na czternastej lokacie. Obaj zanotowali jednak wyraźny awans w wyścigu, ponieważ ruszali z odległych (14 i 19) miejsc na polach startowych.

Poza zasięgiem rywali były siostrzane bolidy Red Bull Racing, prowadzone przez obrońcę tytułu Maxa Verstappena i Sergio Pereza. Za tą dwójką finiszował natomiast doświadczony Fernando Alonso, udanie rozpoczynając współpracę z teamem Aston Martin.

Po przenosinach do Arabii Saudyjskiej szczęście uśmiechnęło się do Pereza, który wreszcie wyszedł z cienia bardziej utytułowanego rywala i kolegi z zespołu Verstappena. Holender po awarii samochodu w kwalifikacjach ruszał do wyścigu dopiero z 15. pola startowego, ale i tak wykorzystując swoje umiejętności i potencjał samochodu, zdołał awansować na pozycję wicelidera. Trzecią lokatę i tym razem wywalczył Alonso, ale po kuriozalnej batalii z... sędziami. Po dekoracji Hiszpan nie cieszył się długo z setnego podium, ponieważ otrzymał 10 sekund kary za nieprawidłowe odbycie wcześniejszej kary 5 sekund podczas pit stopu (nałożonej za złe ustawienie na polu startowym). Tym samym były dwukrotny mistrz świata spadł na czwartą lokatę, a zdobyty puchar przekazał George’owi Russellowi. Jednak po proteście zespołu Aston Martin sędziowie wycofali się ze swojej decyzji i Alonso znów mógł się cieszyć z trzeciego miejsca na Jeddah Corniche Circuit.

Z kolei kierowcy AlphaTauri powtórzyli wynik z Arabii Saudyjskiej, finiszując odpowiednio na 11. (Tsunoda) i 14. (de Vries) pozycji. Japończyk ponownie był bliski ukończenia wyścigu w czołowej dziesiątce.

Scuderia AlphaTauri i ORLEN z pierwszymi punktami. Co jeszcze przyniósł początek sezonu F1?

Yuki Tsunoda z wielkimi nadziejami

Dobra postawa w pierwszej części rywalizacji zaowocowała awansem na dziesiątą pozycję i chociaż Yuki długo bronił się przed Kevinem Magnussenem, w końcu musiał uznać wyższość Duńczyka z teamu Haas.

„Na każdym okrążeniu dawałem z siebie 100 procent, ale niestety, nie mogłem utrzymać pozycji. Utrata miejsca na 4 okrążenia przed metą jest bardzo frustrująca” – żalił się Yuki Tsunoda. „Przynajmniej jednak wydobyłem osiągi z samochodu, walczyłem o punkty i dałem ekipie trochę ekscytacji. Mam nadzieję, że rozwiniemy się w trakcie roku i zacznę regularnie zdobywać punkty. Mechanicy i inżynierowie wykonali bardzo dobrą pracę. Mogłem więc chociaż przekonać się, jaki jest mój potencjał – i to jest najważniejsze. Jeśli nadal będę tak walczył, na pewno pojawią się kolejne okazje” – dodał kierowca z Kraju Kwitnącej Wiśni.

Nic dziwnego, że po obiecującym początku sezonu, szef zespołu z Faenzy – Franz Tost w wywiadach często komplementował Tsunodę.

„Yuki ma za sobą dwa ekstremalnie mocne wyścigi. Jestem bardzo zadowolony z jego postawy. Mogę śmiało powiedzieć, to że jest na właściwych torach. Widać, że poprawił się w każdym aspekcie i na pewno czeka go ciekawa przyszłość” – mówił wówczas Austriak.

Słowa cenionego w środowisku F1 i doświadczonego szefa Scuderia AlphaTauri okazały się prorocze, bo już podczas trzeciej rundy mistrzostw, rozegranej w Melbourne, Japończyk zapewnił zespołowi pierwszy punkt w sezonie. Wyścig o Grand Prix Australii zakończył na dziesiątym miejscu, niestety, do mety nie dotarł de Vries, którego samochód został staranowany przez Williamsa prowadzonego przez Amerykanina Logana Sargeanta.

„Podczas Grand Prix Australii samochody Yukiego Tsunody i Nycka de Vriesa otrzymały nową podłogę zaprojektowaną pod kątem poprawienia osiągów modelu AT04 w wolnych zakrętach. Aktualizacja, którą wprowadziliśmy, ma na celu podniesienie stabilności bolidu, aby kierowcy mogli mocniej przycisnąć na wyjściu z łuku. Jesteśmy zadowoleni z poprawy osiągów, co stanowi dobrą podstawę na przyszłość. Ale to dopiero pierwszy krok, bo chcemy być znacznie bardziej konkurencyjni” – zadeklarował Jody Egginton, dyrektor techniczny zespołu startującego w barwach PKN ORLEN.

Wyniki wyścigu na torze w Parku Alberta w Melbourne

Chaotyczny i kilkukrotnie przerywany wyścig na torze w Parku Alberta w Melbourne przyniósł kolejny triumf teamowi Red Bulla, jednak tym razem za Verstappenem finiszował Lewis Hamilton (Mercedes), natomiast trzecią lokatę już po raz trzeci z rzędu wywalczył weteran Fernando Alonso!

Czy tak będzie również podczas kolejnej, czwartej rundy mistrzostw świata, przekonamy się 30 kwietnia podczas Grand Prix Azerbejdżanu, które rozegrane zostanie na ulicznym torze w Baku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Scuderia AlphaTauri i ORLEN z pierwszymi punktami. Co jeszcze przyniósł początek sezonu F1? - Sportowy24

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski