18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Seans w kinie. W sieci nic nie ginie

Marek Kęskrawiec
Archiwum
Już kilka razy zdarzyło mi się, że podczas seansu w kinie obserwowałem widzów, którzy nie są w stanie wytrzymać dwóch godzin bez fejsbuka, bez wchodzenia do tego matrixu, bez ciągłego, nerwicowo-kompulsywnego update’owania się przy użyciu smartfonu. Tak jakby brak obecności przez kilkadziesiąt minut na portalu społecznościowym oznaczał jakiś rodzaj śmierci cywilnej.

Marek Kęskrawiec: EDYTORIAL

Ponad dwa lata temu skasowałem swój własny profil na fejsbuku, ponieważ zauważyłem, że staje się on nieodłączną i z tygodnia na tydzień coraz bardziej znaczącą częścią mojej codzienności. Portal wsysał mnie, karmił ego, zachęcał do kreowania wystudiowanego wizerunku, niekoniecznie prawdziwego.

Ostateczną decyzję podjąłem, kiedy pewnego dnia wdałem się w niesympatyczną, nadmiernie emocjonalną dyskusję. Uznałem wtedy, że pora zamknąć ten rozdział. Zamiast popisywać się w sieci, lepiej chyba poczytać książkę. Łatwe to oczywiście nie było, bo fejsbuk pozwala w dość prosty sposób konto zamrozić, ale trwałe wystąpienie ze społeczności wymaga trochę czasu, wysiłku i samozaparcia. Wie o tym każdy, kto tego próbował.

Od tamtych czasów sytuacja znacznie się pogorszyła, co zaobserwowałem, korzystając z profilu kolegi. Liczba wrażliwych, bardzo osobistych informacji umieszczanych w sieci, stała się wprost porażająca. Zapewne jest to w części świadoma praktyka wołania o zainteresowanie ze strony świata, jednak poziom ekshibicjonizmu bywa czasem tak znaczny, że nietrudno jest mi sobie wyobrazić, iż ktoś kiedyś z tych informacji skorzysta, niekoniecznie zgodnie z pragnieniami głównego bohatera.

Pamiętajmy, w sieci nic nie ginie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski