Wojciech Rams - ze Starego Sącza do Piwnicznej
Wojciech Rams - były sekretarz Urzędu Miasta i Gminy w Starym Sączu, odwołany kilka miesięcy temu wskutek politycznych tarć wewnątrz tamtejszej rady - został dyrektorem Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Piwnicznej.
Jak powiedział Wojciech Rams w lokalnym miesięczniku "Znad Popradu" (świetnie redagowanym przez zespół pod kierunkiem Barbary Paluchowej), ta sprawa została szybko załatwiona. Stworzono odpowiednie warunki do przeładunku śmieci z całej gminy na terenie bazy MZGKiM. Została też zawarta umowa z zarządem sądeckiego składowiska, gdzie wywożone są nieczystości. Taka sytuacja będzie trwać do końca września br., kiedy zostanie zakończona modernizacja wysypiska w Kosarzyskach. W związku z tym wzrosły opłaty za wywóz odpadów (110,90 zł plus 7 proc. VAT).
- Jako dyrektor zakładu zwracam się do mieszkańców miasta i gminy o poważn_e potraktowanie segregacji odpadów, które trafiają na wysypisko - mówi Wojciech Rams. - Zadanie to w całości finansuje gmina. Apeluję również o większą wrażliwość i reagowanie na przejawy wandalizmu, w wyniku czego niszczone są urządzenia komunalne._
50-letni starosądeczanin (żonaty, troje dzieci) dał się poznać wcześniej jako bardzo solidny urzędnik samorządowy. Odegrał istotną rolę w przygotowaniach do wizyty Ojca Świętego i kanonizacji bł. Kingi.
(PIT)
Pomoc dla firm od 1 lutego