Starsi mieszkańcu najczęściej padają ofiarami oszustów stosujących metody "na wnuczka", "na inkasenta" i ostatnio modne "na policjanta".
- Czasem oszuści dzwonią najpierw podając się za wnuczka i próbują wyłudzić pieniądze. Potem dzwoni kolejna osoba podając się za policjanta. Jest on fałszywy, ale przestrzega, że poprzedni telefon był od oszusta i proponuje wpłatę kilkaset złotych, by szybciej ująć tego oszusta - tak policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie demaskowali sposoby działania oszustów.
Podinsp. Marek Korzonek zaznaczył, że wykrycie sprawców przestępstw to nie jest żaden sukces, bo już ktoś został poszkodowany. - Sukcesem jest zapobiegnięcie niebezpieczeństwom, przestępstwom - podkreślali policjanci.
Dlatego organizują debaty, radzą mieszkańcom, żeby obcych podających się za pracowników spółdzielni, inkasentów czy akwizytorów nie zostawiali samych w pokoju. A gdy odbierają telefony od kogoś, kto się podaje za ich bliską osobę, oddzwaniali i sprawdzali czy ktoś z rodziny kontaktował się z nimi.
- Jeśli te przestrogi pomogą choć jednej osobie, to warto je powtarzać - mówi mł. insp. Piotr Wojtak, zastępca komendanta powiatowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?