Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Seniorzy zaczynają liczyć się w Krakowie

Agnieszka Maj
Starsi ludzie zaczynają mieć coraz więcej do powiedzenia w Krakowie
Starsi ludzie zaczynają mieć coraz więcej do powiedzenia w Krakowie FOT. KAROLINA MISZTAL
O tym się mówi. Kraków staje się miastem starzejących się ludzi. W 2030 mają stanowić 30 proc. mieszkańców. Dlatego prezydent chce po raz pierwszy powołać radę seniorów.

Jeszcze w tym roku w Krakowie powstanie rada seniorów, w skład której będzie wchodzić 15 osób pełniących tę funkcję społecznie. Gotowy jest już jej statut, który ma zostać uchwalony na jednej z najbliższych sesji.

W radzie mają działać eksperci z różnych dziedzin, np. prawa, zdrowia, którzy będą kształtować politykę miasta dotyczącą starszych osób. Warunkiem jest to, aby ukończyli 60. rok życia i mieszkali w Krakowie. – Ich rolą będzie opiniowanie uchwał dotyczących starszych ludzi, inicjowanie akcji społecznych, budowanie wolontariatu seniorów, a także upowszechnianie wiedzy o prawach osób starszych – wylicza Jan Żądło, dyrektor Wydziału Spraw Społecznych Urzędu Miasta.

Rada będzie wybierana przez komisję, którą powoła prezydent Krakowa. Kadencja rady będzie trwać cztery lata. Podobna instytucja działa już m.in. we Wrocławiu. Składa się z kilkunastu osób, także młodych, ale specjalizujących się w sprawach seniorów.

Zdaniem Joanny Sadowy, założycielki klubu seniorów na Azorach, powołanie rady, która zajmie się problemami ludzi starszych to świetny pomysł. – Starszym ludziom brakuje przede wszystkim dofinansowania wyjazdów. Wielu z nich marzy o tym, aby gdzieś wyjechać, ale emerytury wysokości 900 zł na to nie pozwalają – mówi Joanna Sadowy. Jej zdaniem w radzie powinni pracować ludzie, którzy mają do czynienia z problemami ludzi starszych na co dzień, np. geriatrzy.

Według prognoz demograficznych miasto coraz bardziej będzie się starzeć, w 2030 roku seniorzy stanowić będą 30 proc. mieszkańców Krakowa. Już teraz jest ich więcej niż dzieci do 14 roku życia: dzieci stanowią ok. 12,7 proc. mieszkańców miasta, zaś osoby po 65. roku życia –15,7 proc.

A jeszcze w 1995 roku te proporcje były zupełnie inne. Wtedy uczniowie (18 proc.) mieli liczbową przewagę na seniorami (12 proc.).

Napisz do autora:
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski