Pierwsza poświąteczna sesja upłynęła w sennej atmosferze, by nie powiedzieć w bezruchu. Potwierdza to minimalny obrót akcjami, który spadł do poziomu 70 mln zł. Przy tak niewielkim handlu niewiele zmieniły się i kursy akcji, i wartość indeksu największych spółek (WIG20 spadł o 0,5 proc.).
Z innych powodów, ale również spadkami zakończyły sesję Orbis oraz Budimex. W tym przypadku obawy o kwartalne wyniki tych spółek popchnęły ich kursy o ponad 4 proc. w dół. Z tych też względów, czyli nie najlepszych prognoz na przyszłość, małym zainteresowaniem inwestorów cieszy się sektor bankowy. Potwierdzeniem mogą być wczorajszy spadek Banku Millenium.
Na tym tle korzystnie wyróżniają się dwie spółki, których kursy wytrwale pną się w górę. Chodzi o PGF (inwestor strategiczny w krakowskim Cefarmie) oraz Dębicę. W tym ostatnim przypadku apetyty inwestorów pobudziła zapowiedź dywidendy.
W opinii analityków giełdowych przebieg wczorajszej sesji sugeruje, że inwestorzy po prostu "odpuścili" sobie poświąteczną sesję. Na razie mają oni za mało danych, by ocenić kondycję rodzimego rynku. Neutralne zachowanie giełd europejskich również nie skłania do podejmowania poważniejszych decyzji. (ET)
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
