Sensacja na początek

Na naszych łamach Krzysztof Cegielski zapowiadał, że w tym sezonie trudno będzie o niespodzianki. Komentujący na antenie Canal+ ekspert po turnieju przyznał: – To największa sensacja w historii żużla.

Bo przecież 30-letni Smolin­ski wcześniej nie miał większych sukcesów. Poprzedni sezon spędził w... polskiej II lidze (KSM Krosno, średnia biegowa z 2 spotkań – 1,546). Dotąd w GP pojechał tylko raz (2008 r.), nie zdobywając punktu.

Widać było, że obecność w elitarnym gronie to dla niego nowość. Przed zawodami przyznał, że inni zawodnicy otwarcie go lekceważą i spotkał się z niemiłymi komentarzami. W trakcie turnieju ostentacyjnie pokazywał do kamery naszywki ze sponsorami, a na podium gaworzył z hostessami. W 14. biegu pojechał jak nowicjusz, stracił kontrolę nad motocyklem i staranował Dar­cy’ego Warda (Australijczyk od razu trafił do szpitala, ma wstrząśnienie mózgu i złamany kciuk).

Udało mu się jednak awansować do finału, w którym zachował się już jak mistrz. Od startu prowadził Kasprzak, który, naciskany przez Pe­dersena, popełnił błąd (pojechał za szeroko na łuku), co wykorzystał Duńczyk. Później były mistrz świata sam się nieco zagapił i został przez Niemca minięty po wewnętrznej na ostatnim okrążeniu. Peder­senowi została na pocieszenie pozycja lidera (był 2., ale zdobył najwięcej punktów).

Kasprzak może czuć ogromny niedosyt, bo w Auckland spisywał się świetnie (13 pkt w części zasadniczej i wygrana w półfinale). Drugi z Polaków, Jarosław Hampel, który zapowiada walkę o złoto, zaliczył falstart. W trzech pierwszych wyścigach zdobył 3 punkty. Zmienił motocykl i dwa zwycięstwa dały mu awans do półfinału, lecz na tym walka się dla niego skończyła (7.). Greg Hancock z Unii Tarnów turniej ukończył na 10. pozycji, z 6 pkt, zdobytymi w dwóch ostatnich biegach. Broniący tytuły Brytyjczyk Tai Woffinden uplasował się tylko o pozycję wyżej.

Wyniki

1. Martin Smolinski (Niemcy) 15 (2, 3, 3, w, 2, 2, 3), 2. Nicki Pedersen (Dania) 19 (3, 3, 3, 3, 3, 2, 2), 3. Krzysztof Kasprzak (Polska) 17 (3, 3, 3, 2, 2, 3, 1), 4. Fredrik Lindgren (Szwecja) 13 (1, 2, 3, 1, 3, 3) , 5. Kenneth Bjerre (Dania) 11 (3, 1, 2, 3, 1, 1), 6. Chris Holder (Australia) 11 (2, 2, 2, 3, 1, 1), 7. Jarosław Hampel (Polska) 8 (1, 1, 1, 2, 3, 0), 8. Andreas Jons­son (Szwecja) 7 (2, 0, 2, 1, 2, 0), 9. Tai Woffinden (Wielka Brytania) 7 (0, 1, 2, 2, 2), 10. Greg Hancock (USA) 6 (0, 0, 0, 3, 3), 11. Matej Zagar (Słowenia) 6 (0, 3, 1, 2, 0), 12. Niels Kristian Iversen (Dania) 6 (3, 0, 1, 1, 1), 13. Darcy Ward (Australia) 5 (2, 2, w, 1), 14. Troy Batchelor (Australia) 4 (1, 2, w, 0, 1), 15. Jason Bunyan (Nowa Zelandia) 2 (1, 1, 0, 0, 0), 16. Chris Harris (Wielka Brytania) 0 (0, 0, 0, w, 0), 17. Andrew Aldridge (Nowa Zelandia) 0 (0).

I półfinał: Lindgren, Pedersen, Holder, Hampel;

II półfinał: Kasprzak, Smolinski, Bjerre, Jonsson;

finał: Smolinski, Pedersen, Kasprzak, Lindgren.