Serce serc dla papieża

   - Pomysł projektu "Serce serc" powstał rok temu, kiedy w ramach programu "Daj sygnał dobra" na Rynku Głównym zebrało się kilkaset dzieci, by wysłać do nieba na białych balonikach swoje dobre uczynki. Wtedy wspólnie z Romanem Fickiem, rzecznikiem praw ucznia Małopolskiego Kuratorium Oświaty, doszliśmy do wniosku, że warto byłoby wysłać taki "Sygnał dobra" od dzieci i młodzieży Ojcu Świętemu do Watykanu. Jan Paweł II nie ustaje bowiem w wysyłaniu takich sygnałów dobra w różnych stronach świata. Tak zrodził się pomysł ułożenia z wielu serc przyniesionych przez uczniów "Serca serc" - powiedziała Urszula Kmieć, nauczycielka w ZSOI nr 3 w Krakowie, która jest pomysłodawcą projektu. Powstał on dzięki wsparciu Kurii Metropolitalnej w Krakowie, kuratorium oświaty i oo. franciszkanom, którzy bardzo aktywnie włączyli się w jego realizację. Klerycy z seminarium oo. Franciszkanów akompaniowali (na melodię krakowiaka) podczas odśpiewania piosenki z życzeniami dla Ojca Świętego.
   - Cóż dać Ci dziś możemy w Twoje Imieniny, Twoje Imieniny, czystością serc młodości tylko obdarzymy! Ściskamy Cię gorąco z Twojego Krakowa, z Twojego Krakowa! Tego, co dziś czujemy nie oddadzą słowa... - śpiewała papieżowi zgromadzona młodzież. Uczestnicy akcji przywieźli ze sobą serca o wymiarach 60 na 60 cm. Układano je po obrysie wielkiego serca wielkości około 50 na 40 m. Organizatorzy imprezy poinformowali, że album ze zdjęciami dokumentującymi akcję zostanie przesłany Ojcu Świętemu do Watykanu. (TYM)