Bilans Adama Marciniaka, od kiedy przeniósł się z Górnika Zabrze do Cracovii, w meczach "Pasów" z zabrzanami wygląda dobrze - dwie wygrane i porażka. W Krakowie Marciniak już raz wygrał ze swoim byłym klubem. W poniedziałek oba zespoły spotkają się na stadionie przy ul. Kałuży.
- Fajnie by było podtrzymać ten korzystny bilans - mówi obrońca Cracovii. - Zwłaszcza, że gramy przed własną publicznością i mamy szansę na odniesienie piątego z rzędu zwycięstwa u siebie.
W ubiegłym sezonie Marciniak przeżył serię czterech porażek z rzędu i wtedy mówił, że nigdy wcześniej to mu się nie zdarzyło. Teraz ma szansę na milszą serię. - Nie jestem w stanie sobie przypomnieć, czy kiedyś miałem podobną - pięciu wygranych u siebie - mówi.
Okazuje się, że nie. Jeszcze w barwach Górnika Marciniak zaliczył cztery wygrane z rzędu, gdy jego zespół był gospodarzem. - Dobrze, że skutecznie gramy przed własnymi kibicami - mówi. - Sentyment do Górnika mam, bo gra tam wielu moich kolegów, ale na boisku walka będzie na całego.
Zarówno Cracovia, jak i Górnik grają tym samym systemem: 3-5-2. Oprócz pierwszego spotkania w tym sezonie, Cracovia jeszcze nie zetknęła się z rywalem grającym w ten sposób.
- Ciężko mi powiedzieć, czy będzie to miało dla nas pozytywny, czy negatywny wpływ - twierdzi Marciniak. - Musimy patrzeć na siebie, a nie na to, jak gra przeciwnik. Zwykle po przerwach na reprezentacje wygrywaliśmy, znaczy to, że dobrze pracowaliśmy w tym okresie.
Na pewno faktem przemawiającym na niekorzyść krakowian będzie brak Mateusz Żytki, który musi pauzować za kartki.
- Szkoda Mateusza, bo grał we wszystkich meczach - mówi jego kolega z formacji obronnej. - Trener będzie się musiał zastanowić nad tym, kogo obsadzić na środku obrony. Ja jestem w razie czego gotowy, jeśli szkoleniowiec tak uzna. Spróbuję zagrać tak dobrze jak Mateusz. Jednak znowu przyzwyczaiłem się do lewej obrony. Gram jednak tam, gdzie zażyczy sobie trener, nie mam z tym problemu.
Marciniak jak mało kto w Cracovii dobrze zna zabrzan. - Mateusz Zachara jest w dobrej dyspozycji strzeleckiej, Adam Danch jest zawsze gotowy na wojnę, niezależnie od tego, na jakiej pozycji gra- ocenia zawodnik "Pasów" i dodaje: - Górnik ma wysokie miejsce w tabeli, jest groźny jako zespół. Wierzę, jednak że jesteśmy w stanie wygrać i być w środku tabeli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?