Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sezon na magiczne pigułki

Marek Kęskrawiec
Jeszcze nigdy w historii świata nie byliśmy świadkami tak potężnego postępu technologicznego. Nic, tylko się cieszyć. Przecież wymyślamy różne rzeczy po to, by żyło nam się łatwiej i przyjemniej.

Każdy z nas przyzna też, że dzięki wynalazkom pracujemy coraz mniej, a zarabiamy coraz więcej. Oczywiście, żartuję. Pracujemy coraz więcej, jesteśmy coraz bardziej znerwicowani, a otaczające nas zaawansowane przedmioty są przyczyną zniewolenia i rozczarowania. Nie spełniają bowiem naszego życzenia: nie są pigułkami szczęścia. Tych fałszywych pigułek mamy wokół tysiące. Od wypuszczanych co chwilę nowych modeli telefonów, które „po prostu musisz mieć”, choć prawie niczym nie różnią się od poprzednich.

Aż po cudowne kuracje, które w ostatnich miesiącach dosłownie wylewają się z ekranów TV. I na dodatek nie trzeba się umawiać do lekarza. Można od razu iść do apteki. Jesteś zmęczony? Odczuwasz smutek? Mamy dla Ciebie setki magicznych formuł. Magnez, witamina D3, zioła przeciwdepresyjne. A jeśli jeszcze ze smutkiem przypałętała się „lekka” niesprawność seksualna? Nie ma obaw. Na rynku są dziesiątki preparatów. Autodiagnoza, autonaprawa.

Kłopot z cudownymi produktami jest taki, że nie działają i w głębi duszy o tym wiemy. A jednak wciąż czekamy na objawienie, które bezszelestnie przestawi nas na inne tory, a zła przeszłość zniknie. Niestety, tak się to nie odbywa. Prawdziwe problemy wymagają prawdziwych rozwiązań, a nie szybkich zakupów. Dziwne tylko, że tego nie rozumiemy. Wolimy harować w pracy i wydawać krocie na złudzenia, niż naprawdę zająć się sobą. Prowadzimy dziesiątki rozmów dziennie, ale brakuje nam czasu, by porozmawiać z samym sobą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski