Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siarczysty rock z podziemi Wawelu

Paweł Gzyl
Największa nadzieja krakowskiej sceny rockowej – Clock Machine
Największa nadzieja krakowskiej sceny rockowej – Clock Machine Fot. Universal
Piątek, 8 sierpnia, godz. 20, Rotunda. Kraków wreszcie doczekał się solidnego zespołu rockowego, który może zaistnieć na ogólnopolskiej scenie muzycznej.

Mowa tu o grupie Clock Machine, która specjalizuje się w energetycznym graniu, łączącym garażowe brzmienie The Stooges z bluesowymi korzeniami Led Zeppelin i potęgą AC/DC. W najbliższy piątek można będzie się o tym naocznie przekonać – bo grupa zagra w klubie Rotunda.

– Do tej pory zagraliśmy prawie dwieście koncertów w całej Polsce. Czyli jak na zespół do niedawna bez płyty – radziliśmy sobie całkiem nieźle. W Krakowie mamy już sześciuset fanów, a w _innych miastach – przeważnie po dwustu. To wszystko rozchodzi się pocztą pantoflową _– wyjaśnia basista Kuba Tracz.

Dzięki udziałowi w wielu konkursach i przeglądach krakowscy muzycy zostali dostrzeżeni przez przedstawicieli koncernu Universal. Wtedy trafili pod opiekę doświadczonego producenta, Andrzeja Puczyńskiego, który zaprosił ich do swego studia w Izabelinie. Tam powstał materiał na debiutancki album Clock Machine, który młodzi muzycy zatytułowali przekornie... „Greatest Hits”.

– Najgorszy problem mieliśmy z przestawieniem się na mówienie do niego na ty. Bo przecież to starszy pan po 60-tce i do tego taka sławna postać! Ale pod względem osobistym okazał się fantastycznych gościem – mówi Kuba.

W efekcie powstała zaskakująco udana płyta, na której młody zespół zaprezentował się w jak najlepszym stylu, nawiązując do brzmienia takich gwiazd, jak The White Stripe czy The Black Keys. Trzymajmy za nich kciuki!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski