Sieć kanalizacyjną trzeba wreszcie dokończyć

Władze gminy złożyły wniosek o wsparcie w ramach funduszy z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014-2020, na dokończenie budowy sieci kanalizacyjnej w Zalasie.

Wniosek przeszedł ocenę formalną, a ostatnio merytoryczną. Teraz, jako jeden z 26 z Krakowskiego Obszaru Metropolitalnego, został dopuszczony do konkursu.

- Na dokończenie kanalizacji czekamy już kilkanaście lat - mówi Henryk Woszczyna, sołtys Zalasu. - Około roku 2000 zbudowano ją dla połowy domów, potem podłączono jeszcze 60 gospodarstw, ale nadal ponad 200 pozostaje poza siecią. Mieszkańcy odczuwają to jako niesprawiedliwość.

Gdyby budowa była wykonywana w kolejnych wsiach po kolei, wiadomo by było, że jest jakaś kolejka. Na dodatek ciągłe oczekiwanie na tę budowę uniemożliwiło też remont drogi.

- Z tego też powodu trzymamy kciuki za inwestycję, ale wieloletnie doświadczenie każe czekać na czyn, nie tylko na słowa, bo tych padło już wiele - mówi sołtys.

Konkurs organizowany jest przez Urząd Marszałkowski. Dofinansowanie może wynosić maksymalnie 85 procent kosztów inwestycji. Do podziału w całym województwie na cele związane z gospodarką wodno-kanalizacyjną jest ponad 320 milionów złotych, z czego ponad 41 milionów dla gmin Krakowskiego Obszaru Metropolitalnego.

Gmina Krzeszowice ma szansę otrzymać na inwestycję blisko siedem milionów. Wyniki mogą być znane jesienią albo wiosną. Inwestycja rozpocznie się w 2017 albo 2018.Zalas jest ostatnią tak dużą wsią (2000 mieszkańców) w gminie, która nie posiada sieci kanalizacyjnej. Obecnie ścieki odprowadzane są do oczyszczalni we Frywałdzie.

Dzięki nowym odcinkom sieci oczyszczalnia ta pracowałaby efektywniej. Jeżeli inwestycja zostanie wykonana, ulegnie poprawie stan czystości gruntów i wód w południowej części gminy.