Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siedem goli w czwartym zimowym sparingu Sandecji Nowy Sącz! Niegościnna Resovia [ZDJĘCIA]

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Piłkarze Sandecji Nowy Sącz rozegrali swój czwarty mecz kontrolny tej zimy. Tym razem podopieczni trenera Dariusza Dudka sprawdzili swoją formę na Podkarpaciu, a ich rywalem była pierwszoligowa Resovia, jedenasty zespół ligowych zmagań po rundzie jesiennej.

Sądeczanie, którzy od czwartku przebywają na zgrupowaniu w Sanoku, po środowej wygranej nad liderem czwartej ligi Wieczystą w Krakowie 3:1, zagrali z przeciwnikiem z wyższej półki.

Gracze trenera Dudka już w 3. minucie mogli wyjść na prowadzenie, ale piłka po próbie Roberta Janickiego poszybowała minimalnie nad okienkiem bramki rzeszowian. Niedługo później to podopieczni Dawid Kroczka otworzyli wynik sobotniego starcia, czyniąc to z przytupem. Najpierw Sebastian Strózik popisał się skuteczną dobitką i Dawid Pietrzkiewicz był bez szans. Dosłownie chwilę później było już 2:0 dla Resovii, gdy po kontrze Rafał Mikulec w sytuacji sam na sam wpakował piłkę do siatki. Prowadzenie podwyższył wspomniany Mikulec skutecznie wieńcząc zespołową akcję. W ciągu pięciu minut Resovia zdobyła trzy gole!

Chwilę czasu musiało minąć nim sądeczanie otrząsnęli się po takim nokaucie. W 26. minucie nowy nabytek "Dumy Krainy Lachów" Łukasz Zjawiński wykazał się intuicją i trafił do celu. Za moment znów akcję oko w oko z Pietrzkiewiczem miała Resovia, ale tym razem doświadczony golkiper wygrał pojedynek.

W pierwszej połowie padły jeszcze dwie bramki. Trafienie na 2:3 po nieco ponad półgodzinie gry zaliczył Bułgar Swetosław Dikow lokując futbolówkę między słupkami po dograniu z lewej strony od aktywnego Damiana Chmiela. Co z tego skoro kilka minut później rzeszowianie mieli rzut karny, który na gola zamienił Bartłomiej Wasiluk.

Po przerwie padła tylko jedna bramka, a jej autorem byli sądeczanie. W 81. minucie po zagraniu piłki ręką w polu karnym, "jedenastkę" skutecznie egzekwował Zjawiński, notując swoje drugie trafienie tego dnia. 20–letni napastnik wypożyczony do Sandecji z Lechii Gdańsk po raz kolejny pokazał, że drzemie w nim spory potencjał.

Mecz sądeczan z Resovią mógł się podobać. Dało się zauważyć, że obydwie ekipy prezentują solidny pierwszoligowy poziom, ale ich poszczególnym zawodnikom może brakować nieco "świeżości".

W sobotę 12 lutego Sandecja ma zmierzyć się z innym klubem z Rzeszowa, Stalą.

Sandecja Nowy Sącz - Resovia 3:4 (2:4)
Bramki: 0:1 Strózik 11, 0:2 Milkulec 14, 0:3 Mikulec 16, 1:3 Zjawiński 26, 2:3 Dikow 32, 2:4 Wasiluk 37 (karny), 3:4 Zjawiński 81 (karny).
Sandecja: (skład wyjściowy): Pietrzkiewicz - Osyra, Szufryn, Rudol, Kobryń, Walski, Maślanka, Chmiel, Janicki, Dikow, Zjawiński. Grali ponadto: Tokarz, Boczek, Słaby, Nawotka, Fall, Kasprzak, Kosakiewicz, Zych, Szczepanek.
Resovia: Pindroch (46 Łakota) - Jaroch (60 Myszka), Kubowicz (60 Ostrowski), Komor (60 Chuchro), Eizenchart (60 Kumorek) - Strózik (46 Krasa), Soljić (46 Adamski), Wasiluk (60 Rębisz), Mikulec (60 Szymkiewicz) - Wojciechowski (46 Mróz), Wróbel (46 Hilbrycht).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Siedem goli w czwartym zimowym sparingu Sandecji Nowy Sącz! Niegościnna Resovia [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski