Chodzi o obrońców Mateusza Niechciała i Arkadiusza Garzeła, napastnika Wojciecha Dziadzio oraz pomocnika Pawła Pyciaka. Wszyscy zaczęli treningi z „Piwoszami” i mają podpisać kontrakty z brzeskim klubem.
– Tych zawodników dobrze znam. Pracowałem z nimi w ostatnim czasie w Limanovii. Niechciał i Pyciak wracają do Brzeska. Chcą nadal grać w drugiej lidze. Dziadzio i Garzeł to piłkarze, których dobra postawa została zauważona. Mieli oferty m.in. z Puszczy Niepołomice czy Stomilu Olsztyn. Ostatecznie udało mi się ich namówić do gry w mojej drużynie. Liczę, że pokażą się w niej z jak najlepszej strony – mówi Dariusz Siekliński, od niedawna szkoleniowiec Okocimskiego.
Na ponowne występy w tym klubie cieszy się Mateusz Niechciał. Wraca do Okocimskiego po półrocznej przerwie. Grał bowiem w Brzesku w 2013 roku.
– Przed ostatnią wiosną trafiłem do Limanovii. Zamieniłem pierwszą ligę na drugą. Ówczesny trener Okocimskiego Piotr Stach rozumiał moją sytuację. Nie robił mi przeszkód. Teraz znowu będę w Okocimskim. Zadecydowały o tym głównie dwa powody. Ta drużyna ma rywalizować w drugiej lidze, a to dla mnie lepsze rozwiązanie niż występy szczebel niżej. Ponadto znam klub z Brzeska. Dobrze wspominam spędzony w __nim czas – mówi 26-letni defensor.
Paweł Pyciak natomiast piłkarzem „Piwoszy” stanie się po rocznej przerwie. Spędził już w brzeskiej drużynie sporo czasu: od wiosny 2010 do lata 2013 roku. W tym czasie awansował z Okocimskim na zaplecze ekstraklasy.
Transfery wspomnianej czwórki nie zamykają tematu wzmocnień brzeskiego zespołu.
– Szukamy piłkarzy, szczególnie na pozycję środkowego pomocnika. Obecnie również testujemy kilku młodych graczy. Na razie o ich ewentualnym angażu nie mogę za wiele powiedzieć. Wszystko powinno wyjaśnić się w najbliższych dniach. Mam nadzieję, że już po sobotnim sparingu z __Piotrówką nasza kadra będzie praktycznie gotowa – mówi trener Siekliński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?