Z wyglądu zewnętrznego terradyne zachował cechy tradycyjnego pick-upa, z wyraźnie przesuniętą do przodu kabiną kierowcy, jednak sposób wykończenia niektórych elementów jest bardzo charakterystyczny dla amerykańskiej produkcji. Dzięki przesuniętej kabinie, z tyłu uzyskano sporo przestrzeni ładunkowej. Platforma ma długość 180 cm, a w razie potrzeby można ją powiększyć o kolejne 60 cm.
Do napędzania terradyne posłuży nowy 6,6-litrowy silnik V8 turbodiesel o nazwie Duramax 6600. W połączeniu z pięciobiegową automatyczną przekładnią zapewnia on dobre osiągi zarówno podczas pracy w terenie, jak i jeździe po szosie. Nad stabilnością i zwrotnością pojazdu czuwa system QuadraSteer, regulujący siłę napędu każdego z czterech kół. Pozwala on na ciasne nawroty nawet na wąskich drogach.
Produkcja terradyne ma ruszyć w przyszłym roku.
Siła ziemi
Redakcja Po łacinie "terra" oznacza ziemię, z greckiego "dyna" to moc i siła. Połączenie tych pojęć było wyznacznikiem dla konstruktorów nowego pojazdu GMC o nazwie "terradyne". Oto mamy do czynienia z samochodem, który zarówno może pełnić rolę narzędzia służb technicznych na drogach, jak i środka komfortowego transportu dla całej rodziny.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.