Fot. Archiwum UGiM w Proszowicach
Najwięcej strat odnotowano w miejscowościach Makocice i Gniazdowice. - W Makocicach został zerwany dach na budynku mieszkalnym. Natomiast przed mostem w Gniazdowicach leżało złamane drzewo, które uniemożliwiało przejazd - mówi Włodzimierz Klęk z Urzędu Miasta i Gminy w Proszowicach. Wichura uszkodziła też linie energetyczne i telekomunikacyjne. W Makocicach niektóre fragmenty leżały na drogach. Zdzisław Kura z Wydziału Rolnictwa UGiM dodaje, że nie było większych strat w uprawach. - Zgłoszone zostały miejscowe podtopienia - zaznacza.
Wiceburmistrz Jerzy Pławecki przyznaje, że w ostatnich tygodniach pogoda płata figle. I to kosztowne, zarówno dla tych, którzy ponoszą indywidualne szkody, jak i dla gminy, która musi szukać dodatkowych pieniędzy na usuwanie tych, które się pojawiają na jej terenach. - Ciągłe opady i nawałnice robią spustoszenia nie tylko na polach. Mamy zniszczonych wiele dróg, między innymi w Wolwanowicach, Przezwodach, Żębocinie - mówi Jerzy Pławecki.
W niektórych miejscach zniszczenia były tak duże, że utrudniały mieszkańcom nawet wyjazd z własnych posesji. Problemem są także zamulone rowy. - Czasami nie nadążamy z porządkowaniem terenu i likwidacją szkód, bo nadchodzi kolejna nawałnica, która niszczy efekty naszej pracy - zauważa Jerzy Pławecki. Wczoraj uczestniczył w wizji lokalnej. - Niestety, także tym razem niektórzy zostali narażeni na straty - dodaje.
(MAU)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?