Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siły rezerwowe już niedługo po nowemu

Piotr Subik
Wojsko. Mniej biurokracji przy podpisywaniu kontraktów i więcej czasu spędzonego na poligonie. Taka ma być nowa rzeczywistość Narodowych Sił Rezerwowych (NSR). Zmiany w prawie czekają już tylko na podpis prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Przede wszystkim kontrakty na służbę w NSR podpisywane będą nie jak dotychczas co najwyżej na 15 lat, ale dopóki żołnierz nie skończy 50. roku życia w przypadku szeregowca, a 60 lat – w przypadku oficera. Do tego będą mogły być zmieniane. Oznacza to, że w przypadku przenosin do innej jednostki nie będzie konieczności prowadzenia od nowa procedury przyjęcia do NSR. A kobiety będą mogły zawiesić służbę w NSR na czas ciąży i na pół roku po urodzeniu dziecka.

Ponadto, na premie finansowe będą mogli liczyć żołnierze podnoszący kwalifikacje (m.in. armia dopłaci do nauki), będą też dodatki motywacyjne, a pieniądze wypłacane za udział w ćwiczeniach MON uzależni nie od stopnia, lecz od stanowiska zajmowanego w NSR.

Jednak coś za coś – każdego roku żołnierz NSR będzie musiał spędzić do 90 dni na poligonie (obecnie do 30 dni). Za nieobecność rezerwisty w pracy jego pracodawca otrzyma rekompensatę, o którą będzie mógł wystąpić w ciągu 90, a nie jak obecnie – 30 dni.

Z danych Ministerstwa Obrony Narodowej wynika, że na koniec marca 2014 r. w NSR służyło 11,8 tys. żołnierzy, w tym ponad 850 kobiet. Najwięcej w NSR jest szeregowych – 10,3 tys.

Z Małopolski kontrakty do NSR ma podpisane około 500 osób. Kilkadziesiąt czeka w kolejce. – _Nie mamy problemu z naborem. Jeśli pojawiają się wolne miejsca w jednostkach, nawet w innych częściach Polski, zaraz znajdują się na nie chętni _– mówi ppłk Zbigniew Pustułka, szef Wydziału Mobilizacji i Uzupełnień Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Krakowie.

NSR, mające docelowo liczyć 20 tys. żołnierzy, powołano do życia w połowie 2010 r., za czasów rządów w MON ministra Bogdana Klicha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski