Singel lepszy od rodziny?

- W skrajnych przypadkach dostępna kwota kredytu dla singla jest nawet o __ponad 200 tysięcy złotych wyższa niż dla trzyosobowej rodziny - wylicza Jarosław Sadowski, Główny analityk firmy Expander. I tłumaczy, że wynika to z zaleceń Komisji Nadzoru Finansowego, która zaczęła wymagać od banków bardziej realnego podejścia do kosztów utrzymania kilkuosobowej rodziny.

Razem? Teoretycznie dużo lepiej
Możliwość uzyskania kredytu na mieszkanie zależy od dochodu. Im jest on większy, tym bank jest bardziej skłonny pożyczyć nam pieniądze. Im wyższy dochód, tym więcej pieniędzy możemy dostać.

- Zwykle parom znacznie łatwiej jest uzyskać kredyt niż singlowi dlatego, że do obliczania zdolności kredytowej brany jest wspólny, znacznie wyższy dochód - suma wynagrodzeń zakochanych - podkreśla Jarosław Sadowski. Dodaje, że dla banków istotne jest również to, że jeśli wnioskodawców jest przynajmniej dwóch, to w razie utraty pracy przez jednego z nich, raty wciąż mogą być spłacane przez drugą osobę.

Jest jedno ale: para musi być pewna swoich uczuć i tego, że ich związek przetrwa długie lata. Przy ewentualnym rozstaniu mieszkanie obciążone kredytem to dodatkowy kłopot. Jeśli nie uda się dojść do porozumienia (np. co do pozostawienia mieszkania jednej z osób) lub dojście do niego jest niemożliwe (bo żadnej z osób nie stać na dalsze samodzielne spłacanie kredytu i zwrócenie kosztów „byłej połówce”), trzeba mieszkanie sprzedać lub od razu spłacić kredyt. To kosztuje i na pewno trzeba liczyć się ze sporymi stratami finansowymi.

Żyć razem, ale po kredyt osobno
Możemy być też w związku, w którym tylko jedna osoba ma stałe, udokumentowane dochody. Wtedy łatwiej o kredyt jest tylko jednej osobie, tej z dochodami.

- Trzeba jednak dodać, że jest to możliwe tylko wtedy, gdy para nie jest małżeństwem lub jest w formalnym związku, ale ma ustanowioną rozdzielność majątkową - zastrzega analityk Expandera. Według tej firmy, dostępna kwota kredytu dla singla otrzymującego wynagrodzenie na poziomie 5000 zł netto jest średnio o 130 tys. zł wyższa niż dla 3-osobowej rodziny z takim samym dochodem. - Dzieje się tak dlatego, że rodzina ponosi znacznie wyższe koszty utrzymania, a więc zostaje jej mniej pieniędzy na spłatę raty - tłumaczy Jarosław Sadowski.

Zaniżone koszty utrzymania rodziny
Co ważniejsze, Komisja Nadzoru Finansowego zaczęła upominać banki, by rzetelniej podchodziły do kosztów utrzymania kilkuosobowej rodziny.

- Komisja zwróciła uwagę bankom, że akceptują zaniżone koszty utrzymania, których poziom jest nieadekwatny do faktycznie ponoszonych wydatków. To spowodowało, że bankowcy zmienili mechanizm szacowania dostępnej kwoty kredytów w taki sposób, że drastycznie obniżyła się kwota dostępna dla rodziny. Ta, którą może otrzymać singel, pozostała natomiast prawie niezmieniona - przypomina analityk Expandera.

Do połowy ubiegłego roku średnia różnica w dostępnej kwocie kredytu dla opisanego singla i rodziny wynosiła ok. 56 000 zł. Dziś jest dwa razy wyższa, a w skrajnych przypadkach różnica jest nawet czterokrotna.

Ale jak podaje Expander, nadal są banki, gdzie 3-osobowa rodzina i singel dostaną tyle samo. To BGŻ BNP Paribas, BZ WBK i ING Bank Śląski. A w Euro Banku rodzina dostanie nawet ciut większy kredyt na mieszkanie niż osoba samotna.