Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siódmy tytuł

Redakcja
Wszyscy obserwatorzy oczekiwali rezultatu poniżej 48 sekund po doskonałym występie van den Hoogenbanda we wtorkowym półfinale (47,84).

(PAP)

 Pieter van den Hoogenbad i Inge de Bruijn byli bohaterami środowych konkurencji pływackich igrzysk w Sydney. Pierwszy wygrał finał 100 m st. dowolnym, a jego rodaczka ustanowiła rekord świata na tym samym dystansie.
 "Latający Holender" wystartował jednak w środę słabiej i nie nadrobił tej straty na dystansie uzyskując czas 48,30 s. Wystarczyło to jednak do pokonania Rosjanina Aleksandra Popowa i Amerykanina Garry'ego Halla. Dopiero czwarty, choć ze stratą zaledwie setnych sekundy, był Australijczyk Michael Klim, niedawny rekordzista świata.
 Popow, mistrz olimpijski na 50 i 100 m z Barcelony i Atlany, musiał pogodzić się z wyższością rywala. Nie zdołał sięgnąć po trzecie złoto na dystansie 100 m, ale nie traci nadziei na sukces na dystansie o połowę krótszym.
 De Bruijn poprawiła rekord świata w wyścigu półfinałowym na 100 m dow. (53,77) i wyjaśniła z uśmiechem, że płynęła tak szybko, aby zdążyć obejrzeć Pietera w występie finałowym. Holenderka ustanowiła już drugi rekord świata w Sydney, wcześniej poprawiła wynik na dystansie 100 m st. motylkowym.
 Do historii pływania przejdzie osiągnięcie Amerykanki Jenny Thomson, która występując w sztafecie 4 x 200 m st. dow. zdobyła w środę swój siódmy tytuł mistrzyni olimpijskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski