Choć w "Śmingus Dynsgus" wieliczanie obudzili się w białej, zimowej scenerii, to jednak w samo południe po śniegu nie było już śladu, i "Mietnio-wiacy" mogli odrywać swe inscenizacje w pięknym wiosennym słońcu. Publiczność dopisała.
Autor: Anna Agaciak
Spektakl na placu przy kościele św. Klemensa oglądały jak zwykle setki osób. Niektórzy przyjechali z Krakowa, aby poznać nieznaną sobie tradycję wielkanocną. Ale pojawiły się też turystki z dalekiej Italii. Włoszki zachwycały się czarnym Cyganem towarzyszącym Siudej Babie i samej brudnej kapłance. Niewiele jednak z tej ciekawej tradycji rozumiały.
"Mietniowiacy" wyjaśniali zgromadzonym, że w czasach pogańskich, na Kopcowej Górze w podwielickiej Lednicy Górnej znajdowała się drewniana świątynia bogini Ledy, w której płonął święty ogień strzeżony przez kapłankę. Strażniczce ognia nie wolno było podczas pełnienia obowiązków myć się, czesać ani przebierać, a na świat mogła ona wyjrzeć tylko raz w roku - wiosną, by znaleźć swoją następczynię.
Kiedy nadchodził czas Siudej Baby (dzisiejszy lany poniedziałek), w okolicy trudno było spotkać choćby jedną młodą dziewczynę, jasne było bowiem, że jeśli taka wpadnie kapłance w łapy, to musi zapłacić sowity okup lub zająć jej miejsce przy świętym ogniu na cały rok.
Obrzęd Siudej Baby kultywowano kiedyś w wielu rejonach Małopolski. Przetrwał jednak tylko w Wieliczce, Lednicy Górnej i Chorągwicy.
Legendę o Siudej Babie opowiada tu tradycyjnie Zespół Regionalny "Mietniowiacy". Wczoraj zaprezentował nie tylko zwyczaje właściwe tej przypowieści (m.in. taniec kapłanek przy ognisku), ale także wiele innych regionalnych obrzędów wielkanocnych, m.in. chodzenie z kogutkiem.
W czasie, gdy zespół prezentował okoliczne obrzędy Siuda Baba i Cygan wbiegli w zbiorowisko widzów w poszukiwaniu dziewic. Smarowali sadzą kogo popadło wywołując śmiech młodzieży i dorosłych, a przerażenie małych dzieci. Ten kto nie chciał być ubrudzony musiał wykupić się datkami. Odważniejsze dzieciaki same nadstawiały buzie, za co dostawały od umorusanej kapłanki słodycze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?