Skała. Księgi wieczyste można uratować, a rewolucja czeka mieszkańców w sprawie całej reszty sądów

FLESZ - Oferty pracy znikają z rynku

Przypomnijmy, że w listopadzie pojawiła się informacja o planach likwidacji sądowego wydziału ksiąg wieczystych w Skale. Szefowie gmin pisali pisma i protestowali, by zostawić ten wydział. Mieli sporo argumentów, chwalili sprawne działanie wydziału, wskazywali na przyzwyczajenia mieszkańców i rozpoczęty proces scaleń w Jerzmanowicach-Przegini, z którym wiąże się mnóstwo spraw własnościowych, związanych z wpisami do ksiąg wieczystych.

Szefowie gmin przeprowadzili rozmowę z prezesami Sądu Apelacyjnego, Sądu Okręgowego w Krakowie oraz Sądu Rejonowego w Miechowie.

Na pozostawienie w Skale wydziału ksiąg wieczystych jest szansa. Podczas rozmów wskazywaliśmy na prowadzone scalenia obecnie w gminie Jerzmanowice-Przeginia i plany uruchomienia w przyszłości scaleń w gminie Skała, a z nimi mnóstwo spraw własnościowych, które trzeba uregulować w księgach wieczystych. Prezes Sądu Apelacyjnego przyznał, że w tej sytuacji funkcjonowanie wydziału w gminie Skała jest kluczowe

- mówi Krzysztof Wójtowicz, burmistrz Skały.

Jednak na spotkaniu szefów sądów i szefów gmin okazało się, że jest inny problem - plany przeniesienia do Miechowa wszystkich innych spraw: cywilnych, rodzinnych i gospodarczych dotyczących mieszkańców gmin Jerzmanowice-Przeginia, Skała, Sułoszowa.

Teraz te sprawy są rozstrzygane w różnych sądach w Krakowie. Może logicznym argumentem jest to, że wszystkie będą w jednym sądzie i znaczniej szybciej niż w Krakowie. Jednak dojazd do Miechowa jest nieporównywalnie gorszy niż do Krakowa. Odległość dwa razy większa, na to mieszkańcy się nie zgodzą

- mówi Stanisław Gorajczyk, wójt gminy Sułoszowa.

W Sądzie Okręgowym Krakowie dowiedzieliśmy się, że reorganizacja jest planowana, ale nie ma jeszcze decyzji jak będzie wyglądała. Sądy swoje stanowiska kierują do Ministerstwa Sprawiedliwości. Pisma od władz trzech gminy również zostały przesłane do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro, który będzie podejmował decyzję związane z funkcjonowaniem wydziału ksiąg wieczystych w Skale.

Sprawą zainteresowali się radni powiatu krakowskiego Piotr Opalski, Marek Piekara i Tadeusz Nabagło oraz starosta krakowski Wojciech Pałka, zadeklarowali podjęcie stosownej rezolucji Rady Powiatu Krakowskiego, żeby utrzymać sądy w najdogodniejszej formie dla mieszkańców powiatu.

O walce o sąd skalski poinformowane zostały władze wojewódzkie, posłowie i senatorowie. Wojewoda małopolski Łukasz Kmita sprawę stanowiska szefów gmin już przekazał ministrowi sprawiedliwości.