Skała. Nie zostawiaj brudnego świata [WIDEO]

Happeningiem ekologicznym rozpoczął się wczoraj gminny program edukacji mieszkańców, a w szczególności uczniów, w jaki sposób dbać o środowisko, jak ogrzewać domy, żeby nie zanieczyszczać powietrza. Walka ze smogiem trwa, chociaż coraz mniej pali się w piecach. Samorządowcy i mieszkańcy Skały, nazywanej w tym roku Pekinem Europy, zapewniają, że nie będą już bić rekordów zanieczyszczenia.

Autor: Barbara Ciryt

- Takie akcje edukacyjne są u nas bardzo potrzebne. Powoli dociera do ludzi, że jakość powietrza zależy od nas. Od rekordowych zanieczyszczeń powietrza wiele się zmieniło. Nawet podczas niskich temperatur w centrum oddycha się coraz lepiej. To znaczy, że świadomość ludzi rośnie i starają się dbać o powietrze - mówi pani Danuta, która wczoraj uczestniczyła w happeningu z dwuletnią wnuczką Gabrysią.

Gmina zdobyła grant z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. - Otrzymaliśmy prawie 30 tys. zł. W pierwszym dniu wiosny odbyła się pierwsza z cyklu imprez ekologicznych. Dzieci mogły przebywać na Rynku i oddychać pełną piersią bez obaw, bo dziś mamy czyste powietrze. Pyłomierze pokazywały 15 mikrogramów na metr sześcienny PM 10, przy normie dobowej 50 mikrogramów - mówi Tadeusz Durłak, burmistrz Skały.

30 tys. zł tyle gmina Skała zdobyła na akcje ekologiczne z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej

Szef gminy zapowiada kolejne akcje, które są zaplanowane na cały rok. - Wśród tych przedsięwzięć są przewidziane wycieczki na składowisko odpadów do Krakowa oraz rozprowadzanie sadzonek drzew wśród mieszkańców - mówi szef gminy.

Do wczorajszej, ekologicznej akcji zostały zaproszone wszystkie gminne szkoły. Uczniowie spotykali się w centrum miasta. Przechodzili przez Rynek w kolorowych korowodach niosąc transparenty i skandując hasła zapisane na transparentach i plakatach np.: „Kochasz dzieci - nie pal śmieci”, „Świeże powietrze to zdrowe życie”, „Jesteś tym, czym oddychasz”. Uczniowie wyśpiewali też hasło „Mamo, tato, babciu, dziadku, nie zostawiaj brudnego świata w spadku”.

W organizacji happeningu pomagała gminie Fundacja Ekologiczna Arka, promując szkoły i uczniowskie hasła.

Dzieci ze Szczodrkowic - Karol, Ania, Bartek i Martyna - opowiadały, czego uczą się podczas tej akcji. - Trzeba chronić ziemię i dbać o jej czystość, segregować śmieci, oszczędzać wodę, nie wycinać drzew - wymieniali uczniowie.

Ich nauczycielka przyrody Katarzyna Błachno zaznacza, że to nie wszystko, bo działania ekologiczne w szczodrkowickiej podstawówce idą dalej. - Każda klasa pierwsza sadzi swoje drzewo w naszym parku. A tej wiosny posadzimy 40 drzew. Teren wokół szkoły jest po rewitalizacji, część drzew została wycięta, ale wszystko uzupełnimy - mówi nauczycielka.

Samorządowcy zaznaczają, ze najlepiej docierać do mieszkańców przez dzieci, bo one mają bardzo duży wpływ na postawy rodziców.

Kilku radnych obecnych na ekologicznym happeningu przyznaje, że czyste powietrze będzie wtedy, gdy mieszkańcy uświadomią sobie potrzebę zadbania o to. Dlatego trzeba starać się do nich dotrzeć.

- Takie akcje jak dzisiejsza pomagają przygotowywać mieszkańców do wymiany starych pieców. Niektórzy już przygotowują się do tego, żeby docieplić domy, oszczędzić na ogrzewaniu, a tym samym zakwalifikować się do programów umożliwiających dotacje do zakupu nowego pieca. Jednak musimy też zwracać uwagę ludziom na to, jaki węgiel kupują - zaznacza Jolanta Penkala, przewodnicząca Rady Miejskiej w Skale.

Inni radni starali się wykorzystać wczorajszą akcję i napiętnować wyrzucanie śmieci przy drogach, zostawianie ich w rowach i na polach.