FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek
- Budynek uległ całkowitemu spaleniu, ogień zajął też część bezpośrednio przylegającego domu na sąsiedniej posesji. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Na miejscu nie zastano 52-letniego właściciela spalonej posesji, jednak jak ustalili policjanci, w chwili powstania pożaru, mężczyzna był w domu, a miejsce zdarzenia opuścił chwilę przed przybyciem strażaków – relacjonuje Justyna Fil, oficer prasowy w Komendzie Powiatowej Policji w Krakowie.
Funkcjonariusze dowiedzieli się też, że mężczyzna groził sąsiadce pozbawieniem życia i spaleniem jej mienia. - Wszystkie okoliczności i ustalenia śledczych wskazywały na to, że to właśnie właściciel posesji w swoim domu wzniecił ogień – dodaje Justyna Fil.
Za ten czyn oraz kierowanie gróźb wobec sąsiadki, mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Okazało się, że był on już karany za groźby. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie 52-latka.
- Przystań dla ludzi z autyzmem, którą trzeba chronić
- Jura Krakowsko-Częstochowska na liście UNESCO? Trwa walka
- Skawina. Zaczęła się budowa ostatniego odcinka obwodnicy
- Masłomiąca. Seniorzy ocalili swój dawny świat [ZDJĘCIA]
- Zjawiskowa willa książęca w Kochanowie [ZDJĘCIA]
- Koncert Cecyliański. Rzesza muzyków zachwyciła publiczność
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?